Lewandowski znów zadziwia. "Pokazał nową twarz" (OPINIA)

2 godzin temu
Robert Lewandowski nie zna litości dla rywali, ale przy tym jest jak WOŚP: będzie zdobywał bramki do końca świata i jeden dzień dłużej. Po nuklearnej zagładzie na Ziemi przetrwają tylko karaluchy, Nokie 3310 i strzelający "Lewy". Co to jest za gość!
Idź do oryginalnego materiału