"To było jedne z najbardziej szalonych 45 minut, jakie FC Barcelona zagrała w tym sezonie. Celta Vigo postawiła jej bardzo trudne warunki i dwa razy doprowadzała do remisu. Mimo to już do przerwy "Duma Katalonii" prowadziła 3:2. Ostatecznie pokonała gospodarzy 4:2, a Robert Lewandowski zakończył mecz z hat-trickiem! To był wielki wieczór Polaka, który w niedzielę zamknął usta krytykom" - napisał dziennikarz Sport.pl, Szymon Szczepanik.
REKLAMA
Zobacz wideo Jan Urban nie boi się stawiać na młodych. Kosecki: Wtedy Furman był najlepszy na boisku
Lewandowski po meczu nie ukrywał swojej radości. - Jesteśmy bardzo zadowoleni. Wygrać tu 4:2... Vigo zawsze było dla nas trudnym terenem. Tracimy dwa punkty do Realu i to jest najważniejsze - powiedział Polak w rozmowie z dziennikarzami (ten i pozostałe cytaty za fcbarca.com). W euforii nieco pomylił się jednak w obliczeniach, gdyż po wygranej Barcelona ma trzy punkty straty do "Królewskich".
Pierwsza połowa to była istna jazda bez trzymanki. Choć Lewandowski strzelił dwa gole, to Celta dwukrotnie odpowiadała na te trafienia. Prowadzenie do szatni Barcelonie dała bramka Lamine'a Yamala w czwartej minucie doliczonego czasu. Druga część spotkania była już znacznie spokojniejsza, a komfort gościom dał kolejny gol Lewandowskiego.
- W drugiej połowie mieliśmy większą kontrolę nad przebiegiem meczu. W pierwszej połowie Celta strzeliła bardzo łatwe bramki. W przerwie rozmawialiśmy o tym, co należy poprawić i jak grać lepiej. Myślę, iż czwarta bramka była bardzo ważna, pozwoliła nam grać z cierpliwością i spokojem - powiedział 37-latek.
Lewandowski wskazał bolączkę zespołu i zdradził rozmowę z Flickiem
Dla Polaka był to pierwszy hat-trick w tym sezonie, który sprawił, iż w klasyfikacji strzelców LaLigi przesunął się na trzecie miejsce. Ma łącznie siedem bramek, tyle samo co drugi Julian Alvarez. Prowadzi Kylian Mbappe, który zgromadził 13 trafień w 12 meczach.
- Flick spytał mnie, czy potrzebuję odpoczynku, ale odpowiedziałem, iż nie. Dzisiaj czułem się dobrze pod względem fizycznym - zdradził Lewandowski rozmowę z Hansim Flickiem.
Polak miał też kilka uwag do gry swojej drużyny. Te dotyczyły zwłaszcza gry zespołu w defensywie:- Musimy mieć większą kontrolę w meczu. Trzeba przeanalizować, jak poprawić obronę. Teraz mamy dwa tygodnie, żeby się zresetować. Mam nadzieję, iż kiedy wrócimy, będziemy grać znacznie lepiej. To czas, aby zmienić rzeczy, które nie działają dobrze.
Po spotkaniu z Celtą piłkarze FC Barcelony rozjadą się na zgrupowania swoich reprezentacji. "Duma Katalonii" następny mecz zagra dopiero 22 listopada, a będzie to domowe spotkanie z Athletic Bilbao.

2 godzin temu

















