Aktualnie "Duma Katalonii" walczy z pięcioma urazami w zespole. Absencja Marca-Andre ter Stegena prawdopodobnie nikogo nie niepokoi, gdyż Flick postawił w bramce na Joana Garcię, którego zastępować ma Wojciech Szczęsny. Jednak strata Gaviego jest już poważna, a środkowy pomocnik będzie pauzował przez cztery-pięć miesięcy. Drobniejsze kontuzje przechodzą także Alejandro Balde, Fermin Lopez i Lamine Yamal, a dodatkowo Pau Cubarsi ostatnio narzekał na problemy fizyczne.
REKLAMA
Zobacz wideo Lewandowski już tylko rezerwowym w Barcelonie? Żelazny: Nie wyobrażam sobie, iż przegra rywalizację
Lewandowski skorzysta na kontuzjach? "Torres dba o to, by nie był pomijany"
Problemy zdrowotne tylu graczy sprawiają, iż trener FC Barcelony z jednej strony musi rotować składem, zaś z drugiej jest zmuszony bardziej eksploatować w tej chwili najlepszych zawodników. Takich jak Raphinha i Ferran Torres, konkurent Lewandowskiego na pozycji środkowego napastnika, który w pięciu meczach LaLiga zdobył cztery bramki i zaliczył asystę. Co jednak ciekawe, w spotkaniu z Getafe obaj występowali razem na boisku, gdyż Torres został ustawiony na lewym skrzydle.
Mimo to hiszpański portal elcomercio.es skłania się ku tezie, iż spotkanie z Realem Oviedo, beniaminkiem LaLiga, który aktualnie zajmuje 17. miejsce w tabeli, będzie dobrym momentem, by od pierwszych minut posłać rezerwowych graczy.
"[Raphinha i Ferran Torres] Zagrali najwięcej spośród dostępnych zawodników, ale ta sytuacja stwarza również szansę dla innych, którzy starają się zapewnić sobie miejsce w podstawowym składzie. Lewandowski mógłby wrócić do gry, Dani Olmo mógłby umocnić swoją pozycję środkowego pomocnika, Rashford mógłby aktualnie zagrać na lewym skrzydle, a choćby Roony Bardghji może mieć szansę przekonać Flicka" - piszą Hiszpanie.
Autor artykułu Ramon Julio Garcia przekonuje przy tym, iż dotychczasowe zmiany w składzie "Dumy Katalonii" przebiegły bardzo pomyślnie. Eric Garcia godnie zastępuje Inigo Martineza, który odszedł do Al-Nassr, a Gerard Martin radzi sobie na pozycji lewego obrońcy, gdzie grał Balde. Najciekawiej został jednak opisany Ferran Torres, który zdaniem dziennikarza "dba o to, by Lewandowski, który stracił miejsce w podstawowym składzie Barcelony, nie był pomijany".
37-latek w obecnym sezonie zagrał w pięciu spotkaniach, ale zgromadził w nich łącznie tylko 208 minut. W tym czasie strzelił dwa gole w wygranym 6:0 meczu z Valencią. Spotkanie z Realem Oviedo rozpocznie się 25 września o godzinie 21:30 polskiego czasu.