Wideo z Robertem Lewandowskim stało się hitem internetu. Na filmiku znany tiktoker "Łatwogang" wkręcił kapitana piłkarskiej reprezentacji Polski i sprawił, iż ten podpisał dość nietypową umowę. Zobowiązał się bowiem do pojawienia się na ślubie influencera w roli świadka. Głos na temat dokumentu podpisanego przez 36-latka zabrał teraz prawnik Marcin Kruszewski. Ujawnił on, czy za złamanie umowy "Lewemu" grozi jakakolwiek kara.