Lewandowski jest "zbuntowany". Hiszpanie ogłaszają

1 tydzień temu
Zdjęcie: Fot. REUTERS/Manon Cruz


FC Barcelona od początku sezonu spisuje się wprost wyśmienicie, a niedługo znajdzie się na jeszcze pilniejszym radarze polskich kibiców. Wszystko za sprawą rychłego powrotu z emerytury Wojciecha Szczęsnego, który trafia do Katalonii i będzie partnerem Roberta Lewandowskiego. Snajper jest chwalony od pierwszej kolejki rozgrywek. Hiszpańscy dziennikarze piszą o jego współpracy z Hansim Flickiem, zwracając uwagę na znaczące słowa Niemca.
Siedem meczów, siedem zwycięstw, 23 gole strzelone i pięć straconych. Trzeba uczciwie przyznać, iż bilans Barcelony w La Liga robi wrażenie. Katalończycy prowadzą w tabeli, a Robert Lewandowski przewodzi w klasyfikacji strzelców. Nic więc dziwnego, iż tamtejsze media zachwycają się postawą drużyny i Polaka. Zwracają uwagę na to, jak świetnie wygląda, od kiedy w Katalonii pojawił się Hansi Flick.


REKLAMA


Zobacz wideo Kosecki o hejcie: Słowa bolą, ale nie tych mizernych lamusów w Internecie


Ogłaszają o Flicku i Lewandowskim. Piękne słowa
Niemiec to postać dla Lewandowskiego szczególna. Biorąc pod uwagę mecze w Bayernie Monachium i kilka spotkań już w Barcelonie, pod jego wodzą Polak ma niesamowity bilans. 79 meczów, 90 goli i 24 asysty. U żadnego innego trenera nie był tak skuteczny.
- Lata mijają, a Robert Lewandowski nie traci produktywności podczas zdobywania goli - pisze "Mundo Deportivo", zwracając uwagę na to, iż Polak w siedmiu ligowych meczach tego sezonu już siedmiokrotnie trafiał do siatki. Tym samym dystansuje wielkiego rywala - Kyliana Mbappe.
- Napastnik jest "zbuntowany". Przed latem, kiedy był krytykowany, wydawało się, iż jego odejście z Barcelony byłoby dobrą opcją. Dzięki Flickowi napastnik otrzymał nowe siły - dodaje wspomniane źródło, cytując jednocześnie niemieckiego trenera. "Lewandowski to najlepsza dziewiątka ostatniej dekady" - powiedział Flick.


Czytaj także:


Włosi ogłaszają ws. Szczęsnego. "Jak grom z nieba"


Kapitan reprezentacji Polski prezentuje formę z sezonu 2022/23, kiedy w roli debiutanta w Barcelonie zdobył osiem goli w pierwszych siedmiu kolejkach. W następnych rozgrywkach musiał zadowolić się pięcioma golami, a teraz znów poprawił ten dorobek.


Czytaj także:


Boniek osaczony przed meczem Romy. "Pospiesz się i przyjdź"


Kolejna szansa na ligowe gole już w najbliższą sobotę. 28 września FC Barcelona zagra z Osasuną, która zajmuje siódme miejsce w tabeli. To zespół, z którym Lewandowski strzelał już gole w swojej karierze. Ma z nim doskonały bilans. Wygrał każde z pięciu spotkań i dwukrotnie trafiał do siatki. Nieco ponad rok temu - we wrześniu 2023 roku - jego gol w 85. minucie dał wygraną 2:1 podczas wyjazdowego starcia na El Sadar. W styczniu tego roku Polak pomógł odnieść zwycięstwo 2:0 w trakcie półfinału Superpucharu Hiszpanii.
Idź do oryginalnego materiału