Robert Lewandowski dołączył do FC Barcelony latem 2022 roku. Był to zdecydowanie jeden z największych transferów w historii futbolu. I napastnik gwałtownie odnalazł się w nowej drużynie. Przez niespełna trzy sezony zdobył aż 94 bramki, dorównując prawdziwym legendom katalońskiego klubu. Wydaje się niemal pewne, iż już za kilka dni Barcelona ogłosi przedłużenie umowy z 36-latkiem na kolejny sezon. Jednak Lewandowski nie jest jedynym Polakiem, który gra w tym klubie, i którego kochają kibice.
REKLAMA
Zobacz wideo Po tym pytaniu Lewandowskiemu aż zaświeciły się oczy. "Kuszące"
Robert Lewandowski i Ewa Pajor zachwyceni kolejnymi Polakami w Barcelonie
Kiedy Lewandowski podpisywał pierwszą umowę, stając się pierwszym polskim piłkarzem w historii Barcelony, to z pewnością nie spodziewał się, iż za trzy lata w pierwszej drużynie będzie grać dwóch innych rodaków. Mowa o Ewie Pajor i Wojciechu Szczęsnym. 28-latka, podobnie jak Lewandowski jest liderką ofensywy, ale kobiecej ekipy.
I kilka dni temu miała okazję, by spotkać się z napastnikiem i porozmawiać o przygodzie z Barceloną, a także o życiu w Hiszpanii. Polacy podzielili się wrażeniami, a nagranie z ich konwersacji udostępniono w klubowych mediach.
- Pamiętam moment w szatni, jak usiadłem na Camp Nou, jak pierwszy raz ubierałem tę koszulkę Barcelony. Nie spodziewałem się, iż takie coś w moim wieku mi się przydarzy. Miałem taką myśl, iż zrobiłem kolejny krok w mojej karierze i znalazłem się w miejscu, w którym chciałem być. Poczułem dumę, iż coś wielkiego będzie się działo. (...) Szczególnie później, jak dołączyłaś do Barcelony, czekałem na to. I mam nadzieję, iż coraz więcej Polaków będzie grało w przyszłości - podkreślał.
Pajor gwałtownie zauważyła, iż kolonia Polaków w Barcelonie faktycznie się powiększa. Nie tylko Szczęsny dołączył do drużyny, ale i w drugiej ekipie kobiet grają dwie nasze rodaczki. - Fajnie, iż po tylu latach jest nas coraz więcej i dumnie będziemy grać dla tego klubu - zaznaczyła.
- Somos Polacos - rzucił Lewandowski, co w tłumaczeniu na nasz język oznacza: "Jesteśmy Polakami". - Słyszałam, iż tutaj na Katalończyków mówią tak trochę, iż "Polaco"... - dodała Pajor. - Pasujemy do tego regionu - skwitował Lewandowski.
Lewandowski i Pajor mówią o tęsknocie za ojczyzną
I choć kolonia Polaków powiększa się w Barcelonie i czują się tam dobrze, to zarówno Pajor, jak i napastnik nie ukrywają, iż tęsknią za ojczyzną. - Tęsknię za rodziną i Polską. Uwielbiam wracać do mojej wioski, tam jest cisza, spokój. (...) Tam się urodziliśmy - podkreślała piłkarka.
Zobacz też: Dzieje się w Barcelonie! Flick osobiście przekazał decyzję.
Podobne zdanie wyraził Lewandowski. - Za każdym razem jak przyjeżdżamy na reprezentację, chciałoby się pojechać do rodziny, do mamy, kogoś odwiedzić. Ale musimy stawić się w hotelu. Trochę czasami takiego wyjścia brakuje. Wiadomo, przyjazd do Polski to jedno, ale pójście spotkać się ze znajomymi to jest trochę ciężej. Staram się w każdy wolny dzień wracać do Polski - dodawał.
w tej chwili Lewandowski przebywa w ojczyźnie. Już w piątek najprawdopodobniej pojawi się na Stadionie Narodowym i zagra z Litwą na start eliminacji do mistrzostw świata 2026. Trzy dni później Biało-Czerwoni zmierzą się z Maltą. Już teraz zapraszamy do śledzenia relacji tekstowej z tych meczów na stronie głównej Sport.pl i w naszej aplikacji mobilnej.