Były mistrz UFC w wadze półśredniej Leon Edwards podsumował swoją porażkę w walce o tytuł z Belalem Muhammadem i jest gotowy na powrót do pracy, chcąc odzyskać tytuł dywizji 170 funtów w 2025 roku.
W wywiadzie z
Edwards nakreślił swój plan na przyszły rok, którego celem jest powrót na szczyt wagi półśredniej przed końcem 2025 roku.
„Moim celem w tej chwili jest odzyskanie pasa” – powiedział.
„Chciałbym zostać mistrzem do końca przyszłego roku – mniej więcej o tej porze w przyszłym roku – więc po prostu wdrażam pewne kroki”.
Wirusowy nokaut na UFC 278 zapewnił Leonowi Edwardsowi tytuł mistrza wagi półśredniej UFC
Po długiej kampanii mającej na celu zdobycie szansy na niekwestionowany tytuł UFC w wadze półśredniej, podczas której zanotował passę 10 walk bez porażki w oktagonie, Edwards w końcu dostał swoją szansę na złoto mistrzowskie na UFC 278 w Salt Lake City, gdzie jego dramatyczna ostatnia minuta nokaut Kamaru Usmana był jednym z najwspanialszych momentów w historii UFC.
Edwards następnie wyprzedził Usmana decyzją większości w rewanżu na UFC 286 w Londynie, a Anglik kontynuował to zwycięstwo kolejną decyzją, dominując nad Colbym Covingtonem przez pięć rund na UFC 296 w Las Vegas.
Leon Edwards chce otrząsnąć się po utracie tytułu na UFC 304
Panowanie Edwardsa nad tytułem zostało gwałtownie zatrzymane tego lata na UFC 304, kiedy został mocno pokonany przez Belala Muhammada w Manchesterze. Edwards potrzebował czasu, aby przepracować szok i rozczarowanie po tej porażce i jest teraz gotowy do powrotu do akcji, chcąc odzyskać pas w zatłoczonej dywizji półśredniej.
„Nie przegrałem walki od dziewięciu lat” – wyjaśnił Edwards.
„Znowu przyzwyczajam się do tego uczucia, ale czuję, iż bardziej nienawidzę przegrywać niż kocham wygrywać. kilka możesz teraz zrobić, wiesz? Po prostu odejdź od tego i zostaw to za sobą.
„Dla mnie liczy się bardziej to, co będzie dalej i jak wrócić tam, gdzie chcesz. Moim celem jest zostać dwukrotnym mistrzem świata.”