Legendarny trener MMA nie żyje! Miał zaledwie 55 lat!

3 godzin temu

Nie żyje legendarny trener MMA! Wiadomość o jego śmierci i to w bardzo młodym wieku, bo w 55 roku życia obiega właśnie media społecznościowe na całym świecie.

Jego podopiecznymi w trakcie kariery trenerskiej byli m.in. Tyron Woodley, Ben Askren, bracia Pettis, a także Ben Rothwell, Paul Felder, Jared Gordon, Matt Mitrione, Stephan Bonnar, Maycee Barber, Emmanuel Sanchez

ZOBACZ TAKŻE: KSW 111: Phil De Fries wciąż na tronie wagi ciężkiej. Anglik obronił pas już po raz trzynasty [WIDEO]

Legendarny trener MMA nie żyje! Miał zaledwie 55 lat!

Trenerem o którym mowa jest Duke Roufus.

Roufus miał 55 lat. Jak poinformował w piątek na Facebooku jego wieloletni partner biznesowy Scott Joffe, trener „zmarł spokojnie we śnie”.

„Duke był kimś więcej niż tylko uznanym trenerem i mistrzem kickboxingu — był mentorem, wizjonerem, ojcem i przyjacielem, którego wpływ odmienił oblicze mieszanych sztuk walki” — napisał Joffe. „Jego wiedza, charyzma i pasja inspirowały niezliczonych zawodników do osiągania rzeczy, o których choćby nie marzyli. Od mistrzów świata po początkujących — każdy, kto spotkał Duke’a, czuł jego autentyczną troskę i niezachwianą wiarę w ich potencjał. Jego odejście pozostawia pustkę, której nie da się wypełnić — ani w świecie sportu, ani w sercach tych, którzy go znali.”

Roufus był właścicielem i głównym trenerem akademii Roufusport MMA w Milwaukee w stanie Wisconsin. Trenował tam wielu zawodników, którzy osiągnęli światowy poziom, w tym byłego mistrza UFC w wadze półśredniej Tyrona Woodleya, byłego mistrza Bellatora i ONE Championship Bena Askrena, byłego mistrza Bellatora w wadze koguciej Sergio Pettisa, byłego pretendenta do pasa UFC Belala Muhammada, a przede wszystkim — byłego mistrza UFC w wadze lekkiej Anthony’ego Pettisa.

Anthony Pettis — starszy z braci Pettisów — opublikował wzruszający wpis na Instagramie niedługo po ogłoszeniu informacji o śmierci Roufusa:

„Kiedy mój ojciec został zamordowany, przyjąłeś mnie jak własnego syna i stałeś się moim ojcem. Razem dokonaliśmy niemożliwego i dotarliśmy na szczyt! Zawsze będę sprawiał, iż będziesz ze mnie dumny. Nauczyłeś mnie tak wiele. Dopilnuję, by Twoje dziedzictwo trwało dalej.”