Przypomnijmy, iż w grudniu 2013 roku znajdujący się wówczas na sportowej emeryturze Schumacher uległ fatalnemu wypadkowi. Przebywał wówczas w Alpach Francuskich, gdzie podczas jazdy na nartach wywrócił się i uderzył głową w wystający kawałek skały.
REKLAMA
Zobacz wideo Awantura o Probierza! Żelazny kontra Wardzichowski. "Nie zgadzam się" [To jest Sport.pl]
Wypadek skutkował kilkoma miesiącami przebywania Schumachera w stanie śpiączki farmakologicznej. Ponadto rodzina kierowcy postawiła sobie za cel nieujawnianie szczegółowych informacji o stanie jego zdrowia. Strzegą go do tego stopnia, iż kontakt z Michaelem mieli tylko najbliżsi członkowie familii. Pewne jest w zasadzie tylko tyle, iż wymaga stałej opieki medycznej, a także posiada bardzo ograniczony sposób komunikowania się z otoczeniem. Brat Schumachera, Ralf, stwierdził w jednym z wywiadów, iż pomimo rozwoju medycyny mistrz już nie będzie w stanie prowadzić normalnego życia.
56-latek pierwszy raz publicznie pojawił się w październiku 2024 roku, a powodem tego był ślub jego córki Giny, który odbył się w rodzinnej willi na Majorce. Niedługo później Gina ogłosiła, iż jest w ciąży ze swoim partnerem, Iainem Bethke.
Jak w sobotę dzięki konta na Instagramie poinformowała córka Michaela, 29 marca małżeństwo doczekało się potomka. Oznacza to, iż legendarny kierowca Formuły 1 został dziadkiem.
- Witaj na świecie, Millie. Urodziłaś się 29 marca, nasze serca są wypełnione bardziej, niż kiedykolwiek. Jesteśmy niesamowicie szczęśliwi, iż jesteś w naszym życiu - napisała Gina, udostępniając przy tym fotografię, na której jej dłoń trzyma rączkę noworodka.