Piłkarze Lecha Poznań po zupełnie nieudanym poprzednim sezonie (dopiero piąte miejsce w lidze i odpadnięcie w ćwierćfinale Pucharu Polski) w tym spisują się lepiej. Co prawda odpadli w Pucharze Polski po sensacyjnej, wyjazdowej porażce 0:1 w II rundzie z drugoligową Resovią Rzeszów, ale za to są liderami PKO BP Ekstraklasy.
REKLAMA
Zobacz wideo Szczęśliwe losowanie reprezentacji Polski? Probierz ostrzega
Podstawowym piłkarzem Lecha Poznań jest Michał Gurgul. 18-letni lewy obrońca został już choćby powołany do reprezentacji Polski, ale jeszcze w niej nie zadebiutował. W czwartek przed południem Lech Poznań przekazał istotną informację. Gurgul związał się z klubem nową umową, która będzie obowiązywać do 30 czerwca 2028 roku.
- Dla mnie jako wychowanka to istotny moment i duża rzecz. Bodziec do jeszcze większej pracy, by stawać się każdego dnia lepszym piłkarzem. Rok 2024 był dla mnie ważny, ale w sumie każdy taki jest i niesie za sobą inne wartości. Ten był na pewno jednym z najlepszych do tej pory. Ale wciąż pamiętam, iż to dopiero początek, nie ma przesadnej ekscytacji tym, co osiągnąłem. Bo dalej chcę się rozwijać i pomagać Lechowi w osiąganiu sukcesów - powiedział Gurgul dla oficjalnej strony klubowej.
Zobacz: Kibice mają już dość Zalewskiego. "Został wybuczany"
- Cieszymy się z przedłużenia kontraktu z Gurgulem. To kolejny wychowanek, który zaufał drodze, jaką mu zaproponowaliśmy. Rozwija się bardzo harmonijnie, przechodząc przez kolejne szczeble i już w tym momencie, choć ma dopiero 18 lat, stanowi istotny element pierwszej drużyny, która jest liderem Ekstraklasy i walczy o mistrzostwo Polski. W nagrodę za swoją postawę nasz piłkarz dostał jesienią pierwsze powołanie do reprezentacji Polski. Liczymy w kolejnych miesiącach na dalszy rozwój piłkarski naszego lewonożnego obrońcy - dodał Tomasz Rząsa, dyrektor sportowy Lecha Poznań.
Gurgul w tym sezonie zagrał 18 spotkań, ale nie miał gola ani asysty.