Kuriozalne sceny na MŚ w Tokio. Polak skomentował wydarzenia
Zdjęcie: Mateusz Kaczor, a w ramce niesamowity finisz Tanzańczyka Simbu i Niemca Petrosa
Mateusz Kaczor zadebiutował w maratonie w lekkoatletycznych mistrzostwach świata w Tokio. Polak dobiegł do mety na 50. pozycji w czasie 2:21.51. To ponad 12 minut za zwycięzcą Tanzańczykiem Alphoncem Felixem Simbu. Przed minięciem linii mety 28-latek nie krył euforii na bieżni. Dla niego to wielki sukces, iż mimo bardzo trudnych warunków w ogóle dobiegł. - To był niesamowicie trudny maraton ze względu na warunki. Tym bardziej cieszę się, iż go ukończyłem - przyznał Kaczor.