Kulesza nagle wyjechał z Polski. Tam będzie szukał selekcjonera?

Reprezentacja Polski od czwartku oficjalnie jest drużyną bez trenera po tym, jak dymisję złożył Michał Probierz, tymczasem Cezary Kulesza udał się w podróż do Stanów Zjednoczonych, gdzie odbędą się Klubowe Mistrzostwa Świata. Czy prezes PZPN nie ma teraz ważniejszej rzeczy na głowie, niż znalezienie nowego selekcjonera? Owszem, ale podczas KMŚ występuje zespół szkoleniowca, który jest poważnie brany pod uwagę jako sukcesor Probierza. Mowa o Polaku.
12 czerwca w godzinach porannych dymisję z funkcji trenera reprezentacji Polski złożył Michał Probierz. Smutnym końcem jego blisko dwuletniej kadencji była porażka 1:2 z Finlandią. ale najważniejszą przyczyną podjęcia tej decyzji było odebranie opaski kapitana kadry Robertowi Lewandowskiemu. Z tego powodu 36-latek zupełnie zrezygnował z gry w kadrze, dopóki jej trenerem będzie Probierz. Prędko zatem okazało się, kto w tym zespole ma mocniejszą pozycję.


REKLAMA


Zobacz wideo Żelazny ostro o Kuleszy: Dramatem jest to, iż znów zostanie prezesem PZPN


Prezes PZPN musi znaleźć nowego selekcjonera. W tym celu udał się do USA?
Tym większe zaskoczenie może budzić informacja Tomasza Włodarczyka z portalu Meczyki.pl, jakoby w piątek Cezary Kulesza udał się w podróż do USA. Jej celem są oczywiście Klubowe Mistrzostwa Świata, które rozpoczną się 15 czerwca i potrwają do 13 lipca. Zagrają w nich czołowe europejskie drużyny, jak m.in. Real Madryt, PSG czy Manchester City. Nikt o zdrowych zmysłach jednak nie uważa, by prezes PZPN udał się za Ocean, by przekonać któregoś z trenerów wielkich klubów do rzucenia tej pracy na rzecz reprezentacji Polski.


Co nie znaczy, iż może to być wizyta zupełnie bezcelowa. Włodarczyk informuje, iż podczas inauguracji KMŚ, w której zagrają Al-Ahly z Interem Miami (sędzią technicznym spotkania będzie Szymon Marciniak), na trybunach zasiądzie wielu prezesów krajowych federacji piłkarskich. Co jeszcze ważniejsze, w tym turnieju wystąpi zespół trenera, który w mediach jest poważnie brany pod uwagę jako sukcesor Michała Probierza.


Mowa o Macieju Skorży, który od lutego 2023 roku (z kilkumiesięczną przerwą spowodowaną przyczynami prywatnymi) prowadzi japoński zespół Urawa Red Diamonds. Na początku swojej przygody z tym klubem wygrał choćby Azjatycką Ligę Mistrzów. W tym roku Urawa zajmuje trzecie miejsce w tabeli J1 League, tracąc 6 oczek do prowadzącego Kashima Antlers. Wcześniej Skorża zdobywał mistrzostwa Polski z Lechem Poznań i Wisłą Kraków. Z kolei Legię Warszawa doprowadził dwa razy do wygrania krajowego pucharu.
Niewykluczone, iż Cezary Kulesza będzie chciał osobiście porozmawiać z 53-latkiem na temat przejęcia reprezentacji Polski. Pytanie, czy Skorża w ogóle byłby zainteresowany. Nie jest żadną tajemnicą, iż nie pała wielką miłością do PZPN, a zwłaszcza do obecnego zarządu polskiej federacji.