KSW zainteresowane Denisem Labrygą! Organizacja ma jeden warunek

3 godzin temu


Organizacja KSW jest zainteresowana potencjalnym angażem „Niedźwiedzia” z WCA Fight Team! Denis Labryga znajduje się na radarze największej organizacji MMA w Europie.

Mija już ponad rok, odkąd Denis Labryga obwieścił wszystkim, iż jego planem jest angaż w organizacji UFC. Na tę chwilę jest daleko od tego celu, choć przyznać trzeba, iż i tak znacznie bliżej, niż był wtedy. Na tę chwilę reprezentant „WCA Fight Team” na koncie ma dwie wygrane w profesjonalnym MMA i to jedną z byłym zawodnikiem UFC.

Otóż Labryga na gali Babilon MMA 50 zdeklasował Karola Frąckowiaka, wygrywając w 1. rundzie. Co do byłego zawodnika organizacji UFC, to zwyciężył w starciu z Jayem Silvą na gali FAME 25: Revolution. Warto jednak odnotować, iż Brazylijczyk nie dość, iż swoje najlepsze lata ma za sobą, to jeszcze wskoczył do tego zestawienia tak naprawdę na ostatnią chwilę.

Oprócz tego Denis na zasadach PRO konkurował jeszcze z Michałem Pasternakiem, do czego doszło podczas gali FAME 24: Underground. W tym przypadku jednak jego porażka przez dyskwalifikację raczej nie jest brana pod uwagę do jego rekordu, a to ze względu chociażby na absolutnie niestandardową arenę walk, jaką był tzw. „basen”.

ZOBACZ TAKŻE: „Ustawcie ich w kolejce” – Ilia Topuria zapowiada powrót do akcji!

KSW zainteresowane Denisem Labrygą?!

Niewykluczone, a choćby dość prawdopodobne, iż zawodnik z Głogowa do UFC zamierza trafić prosto z FAME. Zresztą on sam o tym niegdyś wspominał, podkreślając, iż FAME jest w stanie mu sprowadzić niemalże dowolnego rywala. Co jednak gdyby po drodze miał zahaczyć o KSW? Pytanie o potencjalne zainteresowanie Denisem otrzymał ostatnio dyrektor sportowy Konfrontacji Sztuk Walki. Wojsław Rysiewski, o którym mowa, w długim Q&A dla „InTheCage” ustosunkował się do tej kwestii następująco:

Jeśli jest zdecydowany na wybranie drogi sportowej i przejście na normalną stronę, to usiadłbym z nim do rozmów. Zresztą znam jego menadżera.

Co ciekawe, Labryga miał ostatnio stoczyć prawdopodobnie najcięższy pojedynek w swojej dotychczasowej karierze. Na gali King’s Arena 1 miał stanąć w szranki z Kacprem Paczóskim, który finalnie mierzył się z Piotrem Osińskim. Warto odnotować, iż reprezentujący „Uniq” Paczóski po zwycięstwie nad Osińskim zadebiutuje w KSW. Do jego walki z „Flinstonem” dojdzie już w tym miesiącu, a mianowicie 18 października w Czechach.

À propos „normalnej strony”, o której wspominał Rysiewski, mowa jest oczywiście o opuszczeniu freak fightów. Nie zdaje się to być jednak szczególnie prawdopodobny scenariusz, biorąc pod uwagę m.in. to, iż Labryga w FAME zarabia naprawdę sowicie.

Idź do oryginalnego materiału