Koszmarny pech Liska na mistrzostwach świata. A zaczęło się tak dobrze

2 godzin temu
Piotr Lisek był jedynym reprezentantem Polski w kwalifikacjach skoku o tyczce. Pierwsze próby 33-latka były bardzo udane, ale problemy pojawiły się na wysokości 5,75 m. Ostatecznie nie udało mu się jej pokonać i na koniec zmagań mógł tego bardzo żałować. Zajął bowiem miejsce tuż poza czołową dwunastką.
"Nie zwalniam tempa, będę robił co w mojej mocy by skakać jak najwyżej" - pisał na początku lipca Piotr Lisek, komunikując rozstanie z trenerem Marcinem Szczepańskim (współpracowali przez 10 lat. wolną posadę zajęła żona sportowca Aleksandra Lisek). Start na mistrzostwach świata w Tokio zdecydowanie nie poszedł po myśli 33-latka.


REKLAMA


Zobacz wideo Natalia Bukowiecka: Jadę do Tokio po najlepszy wynik w tym sezonie


Piotr Lisek nie wystąpi w finale skoku o tyczce na mistrzostwach świata w Tokio
Był on jedynym Polakiem w kwalifikacjach skoku o tyczce (35 uczestników) i trafił do grupy 2. Minimum potrzebne do awansu wynosiło 5,80 m, a w finale przewidziano co najmniej 12 miejsc. W tym elitarnym gronie Liska nie będzie.


Zawodnik odpuścił wysokość 5,40 m i od razu zaatakował 5,55 m. Wyszło znakomicie, już pierwsza próba przyniosła powodzenie. Tak samo było z wysokością 5,70 m, przez co polski tyczkarz podniósł poprzeczkę o kolejne pięć centymetrów. I zaczęły się schody.
Zobacz też: Morze łez na mistrzostwach świata. Polki natychmiast odpadły
Lisek nie zaliczył żadnej z trzech prób, zatem musiał czekać na wyniki rywali. Skończyło się dla niego bardzo pechowo, bowiem dokładnie 12 zawodników pokonało wysokość 5,75 m. Polak oraz Czech David Holy znaleźli się tuż za nimi.


Skrócone wyniki kwalifikacji w skoku o tyczce na mistrzostwach świata w Tokio


1. Armand Duplantis, Sondre Mogens Guttormsen, Emmanouil Karalis, Sam Kendricks - 5,75 m (zero strąceń)
5. Kurtis Marschall, Menno Vloon - 5,75 m
7. Ethan Cormont, Bo Kanda Lita Baehre - 5,75 m
9. Thibaut Collet - 5,75 m
10. Renaud Lavillenie - 5,75 m
11. Ersu Sasma, Seifeldin Heneida Abdesalam - 5,75 m
13. Piotr Lisek, David Holy - 5,70 m


Licząc od 2013 r., będzie to trzeci finał MŚ bez udziału Polaka (poprzednio w 2013 i 2022 r.). W tym okresie Lisek czterokrotnie wchodził do walki o medale (srebro w 2017 r., brąz w 2015 i 2019 r., 9. miejsce w 2023 r.), a do finału dostawali się także Robert Sobera (15. pozycja w 2015 r. i 12. miejsce w 2023 r.) oraz Paweł Wojciechowski (brąz w 2015 r. i 5. pozycja w 2017 r.).


W Tokio tyczkarze powalczą o medale mistrzostw świata w poniedziałek 15 września. Zdecydowanym faworytem będzie Armand Duplantis, obrońca tytułu oraz rekordzista świata (6,29 m).
Idź do oryginalnego materiału