Koordynator Bears zwolniony, przewiduje krótki sezon przed nami

19 godzin temu

Czy Chicago Bears niedługo zwolnią swojego koordynatora ofensywy?

Atak drużyny z Chicago w tym sezonie okazał się jak dotąd wielkim rozczarowaniem, a niedzielna porażka z Indianapolis Colts charakteryzowała się podejrzanymi zagraniami.

Miał to być sezon, w którym ofensywa Bears rozpocznie nową erę wraz z dołączeniem do drużyny pierwszego wyboru draftu, Caleba Williamsa.

Jednakże, koszmarna ofensywa Chicago była głównym winowajcą ostatnich dwóch porażek Bears. Kto jest winny? Erik Lambert ze Sports Mockery wskazuje palcem u koordynatora ofensywy Chicago Shane’a Waldrona, i trudno się z tym nie zgodzić.

„Ludzie na zmianę obwiniali Caleba Williamsa i linię ofensywną” – powiedział Lambert. „Jednak staje się jasne, iż wiele problemów wynika z braku tożsamości i braku dyscypliny”.

„To spada bezpośrednio na barki nowego koordynatora ofensywy Shane’a Waldrona. Przede wszystkim, przeciwko najgorszej defensywie biegowej w NFL, kazał Williamsowi rzucać 27 razy w pierwszej połowie”.

„Jednak tym, co sprawiło, iż było jeszcze gorzej, było to, jak Waldron poradził sobie z najlepszą okazją do zdobycia punktów. Mając piłkę w polu pięciu jardów, zdobyli cztery kolejne punkty. … Sytuację pogorszył fakt, iż Roschon Johnson, ich najlepszy biegacz short-yardage, nie wykonał żadnego z tych biegów”.

„Shane Waldron nie przetrwa sezonu w tym tempie. Teraz jest sposób, w jaki atak powinien wyglądać na niesprawny. … Nie jest nie do pomyślenia, iż ​​drużyna dokona zmiany. To nie może trwać.”

Sądząc po miażdżącej ocenie Lamberta (potwierdzonej grą Bears), dni Waldrona w Chicago mogą być policzone.

Więcej NFL: Defensywny koniec Bears „nic nie robi”, „był bezużyteczny”, twierdzi nowy raport

Idź do oryginalnego materiału