Kontrowersyjna kampania PZM. Burza wokół IMP

speedwaynews.pl 16 godzin temu

Promocja żużla w Toruniu nabrała rozpędu – i to dosłownie. Wideo promujące pierwszy finał Indywidualnych Mistrzostw Polski z Patrykiem Dudkiem w roli głównej wywołało spore poruszenie… nie tylko wśród kibiców. Swój głos zabrali również administratorzy znanej lokalnej strony „Toruńskie Święte Krowy”, zajmującej się m.in. walką z nielegalnym parkowaniem i łamaniem przepisów drogowych. Ich zarzuty? Jazda motocyklem żużlowym po chodnikach, przystankach i torowiskach.

W nagraniu opublikowanym przez organizatorów turnieju, Dudek na charakterystycznym motocyklu przemierza ulice Torunia – od deptaka na Szerokiej, przez Rynek Staromiejski, po Łazienną czy tor tramwajowy. Na koniec wjeżdża na Motoarenę, gdzie zaprasza kibiców na 1. finał Indywidualnych Mistrzostw Polski.

Mocna reakcja

Na reakcję znanego w regionie profilu długo nie trzeba było czekać. Administratorzy skomentowali nagranie z dużą ironią, punktując promowanie poruszania się pojazdem niedopuszczonym do ruchu drogowego w miejscach publicznych:

Motocyklem po Szerokiej między ludźmi? Z motorem spalinowym do tramwaju, podczas gdy z e-hulajnogą nie wolno, a za rower trzeba płacić podwójnie? Polski Związek Motorowy daje przykład, iż można, jeszcze jak!

W dalszej części wpisu nie zabrakło sarkastycznych gratulacji dla PZM za „promocję motocyklozy” oraz wyliczania miejsc, w których kręcono wideo – m.in. deptaki, strefy zamieszkania i przystanki tramwajowe.

Trudno jednak nie zauważyć, iż wideo wywołało skrajne emocje — od zachwytu fanów żużla po oburzenie lokalnych aktywistów i mieszkańców.

Sam zamysł był efektowny — pokazać, iż żużel może być obecny w sercu miasta. Problem w tym, iż dla wielu przekroczono granicę, łamiąc przepisy i dając młodym ludziom wątpliwy przykład. O ile materiał z Dudkiem był prawdopodobnie reżyserowany i kontrolowany, to – jak przypominają „Toruńskie Święte Krowy” – dla części odbiorców może być jasnym sygnałem: „skoro oni mogą, to my też”.

Warto jednak zaznaczyć, iż nie jest to pierwsza tego typu akcja promocyjna w polskim żużlu. W przeszłości ulicami Rybnika poruszał się na żużlówce Kacper Woryna, bracia Pawliccy, Maciej Janowski oraz Jarosław Hampel ścigali się na rondzie w Lublinie. W pamięci kibiców zapisała się też akcja z tym ostatnim, który… wjechał motocyklem żużlowym na dach katowickiego Spodka. Różnica? Wówczas nie budziło to aż takich kontrowersji, a przynajmniej nie odbijało się takim echem wśród lokalnych aktywistów i mieszkańców.

Inauguracyjne zawody tegorocznego cyklu Indywidualnych Mistrzostw Polski zaplanowano na 19 czerwca. Pierwszy bieg rozpocznie się o godzinie 19:00.

Patryk Dudek (Ż)
Idź do oryginalnego materiału