Barbora Krejcikova ma za sobą fantastyczny sezon. Czeszka po raz drugi w karierze wywalczyła tytuł wielkoszlemowy w singlu. W lipcu zeszłego roku zwyciężyła w Wimbledonie, w finale pokonując Jasmine Paolini. Ze świetnej strony pokazała się także w trakcie WTA Finals, gdzie pomimo porażki z Igą Świątek w fazie grupowej, zaszła aż do półfinału. Niestety od tamtej pory na korcie już jej nie oglądaliśmy i prędko nie zobaczymy.
REKLAMA
Zobacz wideo Justyna Święty-Ersetic halową mistrzynią Polski. "Chcę osiągać jak najwięcej"
Kłopoty Barbory Krejcikovej. Nie gra już od listopada, a teraz znów się wycofała
Tenisistka od końcówki zeszłego roku narzeka na uraz pleców. Z tego powodu zrezygnowała z udziału w pierwszym w tym sezonie turnieju wielkoszlemowym, czyli Australian Open. Wydawało się jednak, iż niedługo jej przerwa dobiegnie końca. Pierwotnie Krejcikova została zgłoszona do zbliżającego się turnieju Indian Wells, który rozpoczyna się 5 marca. Okazuje się jednak, iż się w nim nie pojawi.
We wtorek informacje w tej sprawie przekazali organizatorzy. - Barbora Krejcikova wycofała się z powodu kontuzji. Julia Grabher przechodzi do głównej drabinki - czytamy na oficjalnym profilu Indian Wells na portalu X.
Wiadomość potwierdzono również na stronie WTA. Organizacja dodała, iż Krejcikovej zabraknie też w kolejnym turnieju zaliczanym do Sunshine Double - WTA 1000 w Miami. Zmagania na Florydzie potrwają do 18 do 30 marca.
Brak startów stawia Czeszkę w coraz gorszej sytuacji. Jeszcze w styczniu tego roku zajmowała ona wysokie 9. miejsce w rankingu WTA. Nie była jednak w stanie bronić punktów sprzed roku, dlatego w tej chwili spadła na 16. pozycję. Na szczęście dla niej absencja na zawodach w USA nie uszczupli jej dorobku, ponieważ rok temu również w nich nie startowała.