Komisarz NBA tłumaczy się z takiego finału i z wygrania loterii draftu przez Mavericks

1 dzień temu

Komisarz NBA, Adam Silver, zabrał głos w sprawie nadchodzących Finałów NBA, w których mierzą się dwie drużyny z tak zwanych mniejszych rynków. Odniósł się do kwestii oglądalności i tego, jak liga podchodzi do promowania rywalizacji na najwyższym poziomie, niezależnie od wielkości miasta, z którego pochodzi dana drużyna. Silver podkreślił, iż intencją ligi było stworzenie systemu, który promuje rywalizację i najlepszą koszykówkę, a nie tylko wielkie miasta.

Wiecie co byłoby najlepsze dla NBA? Finał Los Angeles Lakers – New York Knicks i jeszcze, żeby trwał siedem spotkań. Oglądalności gigantyczne, ceny biletów olbrzymie, a do tego ogromne zainteresowanie „niedzielnych” kibiców. Władze NBA zrozumiały jednak już dawno, iż takie patrzenie na ligę jest krótkowzroczne. Dlatego zbudowano system, w którym każdy ma teoretycznie równe szanse, a przynajmniej zespoły z tak zwanych „dużych rynków„, czyli metropolii jak Los Angeles, Chicago czy Nowy Jork, nie mają ułatwionego zadania w osiągnięciu sukcesu na boisko.

Zmiana przepisów, która wyklucza bądź bardzo ogranicza, tworzenie „superzespołów”, gdzie są trzy wielkie gwiazdy zarabiające prawie, iż maksymalne kontrakty, sprawia, iż szanse w NBA się niesamowicie wyrównały. Dowodem niech będzie brak dominacji jakiekolwiek drużyny w ostatnich latach. Po erze Golden State Warriors i finałach z Cleveland Cavaliers przyszedł czas zmian. Wliczając tegoroczną rywalizację o mistrzostwo okazuje się, iż w ostatnich siedmiu latach po tytuł sięgała za każdym razem inna drużyna. To sytuacja, która nigdy wcześniej w NBA nie miała miejsca. Zmiany w przepisach odnośnie płac sprawiają, iż zespoły mogą mieć tylko dwie gwiazdy. Muszą więc nauczyć się budować typowy zespół koszykarski, gdzie poza liderami każdy ma swoje zadanie do spełnienia, każdy pełni pewną rolę i im masz dłuższą ławkę rezerwowych tym lepiej dla ciebie.

Finały NBA i porównanie z NFL

Adam Silver, komisarz NBA, był gościem jednej z amerykańskich telewizji, gdzie tłumaczył się z faktu, iż w finale zagrają Indiana Pacers i Oklahoma City Thunder, a więc zespoły z „mniejszych rynków„.

Silver rozpoczął rozpoczął od refleksji na temat postrzegania drużyn z mniejszych rynków w Finałach. Wyraził podziw dla NFL i sposobu w jaki tamtejszy finał „Super Bowl” jest celebrowany. Niezależnie od wielkości miast, z którego są finaliści w NFL to wielkie święto, ale też święto dla kibiców w całych Stanach Zjednoczonych. – jeżeli w Super Bowl graliby Packers przeciwko Steelers, to świętowalibyście to. Nikt by nie powiedział nic na temat miast, z których są te kluby. Ludzie nie mówiliby o tym, iż Pittsburgh to mały rynek. My natomiast cieszymy się, niezależnie od tego, która drużyna znajdzie się w finale. Celowo stworzyliśmy system, który pozwala większej liczbie drużyn rywalizować o najwyższe cele – powiedział Silver.

Oczywiście, trochę będziemy musieli przejść przez pewien proces, aby dojść do punktu, w którym ludzie przyzwyczają się do oglądania finałów po prostu, bo są finałami, bo grają tam dwie drużyny, które na to zasługują i by tam się znaleźć muszą po prostu grać najlepszą możliwie koszykówkę. Jest to podobne, znowu, do Super Bowl. Gdybym zapytał kogoś, czy zamierza oglądać Super Bowl, to nie odpowiedziałby pytaniem „a kto gra?”. Wiemy, iż nie jesteśmy jeszcze tego tak blisko, ale będziemy nad tym pracować. Wiemy też, iż gdyby Knicks grali w finale, to prawdopodobnie byłaby grupa fanów, która by taki finał chętnie obejrzała, a może nie interesować się finałem w ogóle, jeżeli ich drużyny w nim nie ma. Ale moim zadaniem jest sprawić, by ludzie pokochali NBA i śledzili nasze mecze, a więc jeżeli jesteś wielkim fanem koszykówki, powinieneś chcieć włączyć finały, ponieważ to jest najlepsza koszykówka – przyznał Silver.

Zwróćcie uwagę na ostatnie zdanie i filozofię Silvera. Ma świadomość, iż Lakers, Warriors, Knicks czy Bulls daliby krótkofalowo lidze więcej, ale patrząc szeroko i w długiej perspektywie, to takie podejście wydaje się przynieść korzyści dla wszystkich – również tych klubów, które mają problem z awansem do play-offów.

Draft i przypadek Dallas Mavericks

Adam Silver odniósł się również do loterii draftu, której wyniki często zaskakują opinię publiczną. Zauważył, iż termin „loteria” bywa mylący i prowadzi do błędnego przekonania, iż zwycięstwo drużyny z niskimi szansami jest czymś nadzwyczajnym. – Nazywamy to loterią, i myślę, iż czasami, ponieważ to loteria, ludzie myślą, iż to musiała być szansa jeden na milion, iż Dallas wygra – przyznał Silver.

Komisarz wyjaśnił statystyczne prawdopodobieństwa, przypominając, iż trzy najgorzej radzące sobie drużyna mają po 14% szans na wygraną, co oznacza, iż w 86% przypadków jedna z tych drużyn nie wygra numeru jeden. W kontekście Dallas Mavericks, którzy zdobyli „jedynkę” Silver wyjaśnił: Mavericks miało mniej więcej 2% szans, a najczęściej przegrywająca drużyna miała tylko siedem razy większe szanse. Więc 2% to 2%, to się będzie wydarzać.

Silver kategorycznie odrzucił sugestie, iż system loterii jest zły lub ustawiony. Podkreślił, iż głównym celem loterii jest zniechęcanie drużyn do celowego przegrywania meczów. – Kiedy ludzie mówią „loteria jest zepsuta”, ja mam inne zdanie, a mianowicie, iż celem loterii jest zniechęcanie drużyn do tankowania.

Jako przykład, który potwierdza działanie systemu, Silver wskazał właśnie na Dallas Mavericks. Wyjaśnił, iż Mavericks byli drużyną, która aktywnie próbowała wygrywać, pomimo kontuzji kluczowych graczy. – Tutaj mieliście drużynę, która wyraźnie próbowała, niezależnie od tego, co ludzie myślą o tej wymianie Doncicia, to oni próbowali wygrać. Potem Kyrie Irving doznał kontuzji, po nim Anthony Davis i w ten sposób znaleźli się w gronie drużyn, z których losowane były pierwsze numery draftu – powiedział Silver.

NBA: To będzie najbardziej szalone transferowe lato w historii NBA!?
NBA: interesujące tezy LeBrona i Nasha o Pacers i Thunder. Rewolucja w NBA?

Wspieraj PROBASKET

  • Robiąc zakupy wybierz oficjalny sklep adidas.pl
  • Albo sprawdź ofertę oficjalnego sklep Nike
  • Zarejestruj się i znajdź świetne promocje w sklepie Lounge by Zalando
  • Planujesz zakup NBA League Pass? Wybierz nasz link
  • Zobacz czy oficjalny sklep New Balance nie będzie miał dla Ciebie dobrej oferty
  • Jadąc na wakacje sprawdź ofertę polskich linii lotniczych LOT
  • Lub znajdź hotel za połowę ceny dzięki wyszukiwarce Triverna
  • Idź do oryginalnego materiału