
Industria w kolejnym meczu z rzędu zmierzy się z drużyną dolnych rejonów tabeli. Piotrkowianin zajmuje 12. miejsce, gromadząc do tej pory trzy razy mniej punktów od wicemistrzów Polski (22).
To jednak nie przeszkadza kielczanom we właściwym przygotowaniu do zawodów, między innymi przez wyszukanie mocnych stron oponentów. – Są odważni, nie boją się ryzykować. Ponadto wiedzą, nad czym mogą pracować i jakie elementy poprawić, żeby w kolejnych spotkaniach to zaowocowało. Nie zdziwię się, o ile na mecz w sobotę znowu przygotują jakąś niespodziankę. Mam tu na myśli zmianę systemu obrony, może też będą grać siedmiu na sześciu w ataku. Wiedzą, iż nie będą faworytami, ale to nie zwalnia ich z obowiązku, żeby spróbować nawiązać z nami walkę – przyznał Krzysztof Lijewski.
Sobotnie spotkanie będzie rewanżem za pierwszy pojedynek obu drużyn w ramach tego sezonu. Kielczanie pokonali wtedy zespół z województwa łódzkiego 48:29. Początek meczu w hali Relax o godz. 18:00. Będzie to ostatni sprawdzian przed potyczką w 1/8 finału Ligi Mistrzów z Füchse Berlin.
- INDUSTRIA KIELCE
- PIOTRKOWIANIN PIOTRKOW TRYBUNALSKI
- ORLEN SUPERLIGA