Kolejarz Opole z kolejnym kontraktem. Kusił go inny klub!

speedwaynews.pl 1 godzina temu

Hubert Łęgowik powrócił do Opola w okresie 2025, opuszczając po dwóch latach Ultrapur Start Gniezno. Wychowanek Włókniarza Częstochowa okazał się ważnym elementem zespołu, szczególnie na domowym torze. Ponadto zanotował drugą średnią w zespole, co nie było wielkim osiągnięciem przy słabej postawie Opolan przez cały sezon 2025. Ostatecznie Łęgowik przedłużył umowę na sezon 2026.

Łęgowik mógł odejść

W ostatnich momentach okienka transferowego można było usłyszeć, iż Hubert Łęgowik czeka na zaległości od OK Kolejarza Opole. Ostatecznie obie strony doszły do porozumienia, a Speedway Kraków musiał się obejść smakiem.

Dla Łęgowika będzie to czwarty sezon w drużynie Kolejarza Opole. Tegoroczny zakończył ze średnią biegową na poziomie 1,787 punktu na bieg, co oznaczało lekki spadek formy z ostatniego sezonu dla Ultrapur Startu Gniezno. Łęgowik okazał się kluczowym wsparciem podczas domowych spotkań, starając się przywieźć jak najlepszy rezultat dla swojego zespołu. Przede wszystkim dla kibiców opolskiego klubu to ważne, iż drużyna nie zmienia duetu polskich seniorów. Do nich ciężko się przyczepić o zdobycze punktowe, ponieważ wykonali swoją prace.

Mocny skład

Przede wszystkim opolscy działacze zbudowali mocny skład, który na papierze jest lepszy od tegorocznego. Patrick Hansen i Vaclav Milik powinni zadecydować o układzie sił, a przy słabszej postawie jednego z nich, do składu wskoczy Jonas Jeppesen. 27-latek notuje naprawdę dobre wyniki w ostatnich miesiącach i widać, iż wyciągnął pewne wnioski ze swojego ostatniego angażu. Oskar Polis, czyli lider zespołu, nie myśli o ponownym podboju wyższej ligi i skupia się na świetnej jeździe dla Kolejarza. Pozostaje przez cały czas kwestia zawodnika do 24. roku życia, ale tutaj dojdzie najpewniej do wypożyczenia Jamesa Pearsona.

Hubert Łęgowik wracający do parku maszyn po upadku
Idź do oryginalnego materiału