Klub Ekstraklasy wykłada ponad milion euro na gwiazdę. Ależ to byłby hit!

Nie ma drugiego takiego klubu w ekstraklasie, który działałby tak prężnie podczas letniego okna transferowego. Mowa o Widzewie Łódź. Drużyna mocno inwestuje w nowych zawodników i właśnie na jej radarze pojawiła się gwiazda I ligi. O szczegółach informował portal Meczyki.pl. niedługo powinna pojawić się oferta na stole. Głos w sprawie zabrał też Mateusz Borek, który przedstawił nieco dokładniejszą kwotę, jaką Widzew chce zaoferować za napastnika.
Poprzedni sezon Widzew Łódź ukończył na odległej 13. lokacie. W nadchodzącej kampanii ambicje są zdecydowanie większe. Kto wie, może choćby walka o podium. Sugerują to ruchy, które na rynku transferowym wykonuje klub po przejęciu większościowego pakietu udziałów przez Roberta Dobrzyckiego. Nowy właściciel zainwestował już naprawdę wiele. Zapłacił 1,5 miliona euro za Mariusza Fornalczyka, kolejne 750 tysięcy za Samuela Akere, a do drużyny dołączyli jeszcze m.in. Angel Baena, Sebastian Bergier czy Maciej Kikolski. A na tym Dobrzycki zatrzymywać się nie zamierza.


REKLAMA


Zobacz wideo Kiedyś wybił mu zęba, dziś jest jego trenerem. "Nie ma tragedii"


Angel Rodado zmieni barwy? Widzew Łódź poważnie zainteresowany. Wielkie pieniądze na stole
Jak informuje portal Meczyki.pl, Widzew zainteresował się gwiazdą I ligi. Mowa o Angelu Rodado z Wisły Kraków. W najbliższych dniach łódzka ekipa powinna złożyć konkretną propozycję pracodawcy Hiszpana. "Klub rozpoczął rozmowy w sprawie pozyskania Rodado i jest gotowy złożyć w najbliższych dniach ofertę w wysokości ok. miliona euro" - czytamy. A jak na taką propozycję może zareagować sam piłkarz? "Kolejny brak awansu niewątpliwie sprawia, iż mimo dużego uczucia do Krakowa i 'Białej Gwiazdy', doświadczony Hiszpan chce postawić jeszcze przed sobą większe wyzwania sportowe. Komunikuje to także jego agent, Miguel Riera. (...) 28-latek jest gotowy na zmianę klubu" - pisali dziennikarze.


"Wisła chce więcej"
Jedno jest pewne. Wisła tak łatwo nie odpuści. Kolejne wieści w sprawie przekazał też Mateusz Borek. Współwłaściciel Kanału Sportowego ujawnił, iż Widzew może wyłożyć jeszcze większe pieniądze za Rodado. Tomasz Włodarczyk mówił o milionie euro, a Borek podał nieco wyższą kwotę. "Ruchy Widzewa robią wrażenie na wszystkich. Tomasz Włodarczyk pisze o determinacji Widzewa w sprawie transferu Angela Rodado. Na razie kością niezgody cena. Widzew oferuje 1,2 miliona euro, Wisła chce więcej" - pisał dziennikarz na X.


Ale Rodado to niejedyna opcja, jaką Widzew bierze pod uwagę. "W grze kilku innych napastników. Między innymi, mierzący 193 cm wzrostu napastnik, grający ostatnio w Mariborze Benjamin Tetteh. siedmiokrotny reprezentant Ghany strzelił w minionym sezonie w 21 meczach 13 goli i zaliczył 6 asyst" - informował Borek. Tak więc widać, iż Widzew mocno się zbroi i jest zdeterminowany, by w końcu wkroczyć do czołówki ekstraklasy i porządnie tam zamieszać.
Zobacz też: Wrze po transferze Bułki do Arabii Saudyjskiej. Nagle padło: Lewandowski.


Łódzka drużyna rozpoczęła już przygotowania do kolejnego sezonu. Rozegrała kilka sparingów, m.in. ze Zniczem Pruszków czy Banikiem Ostrawa. Oba wygrała 2:0. Jeszcze bardziej imponujące zwycięstwo odniosła z... trzecim zespołem minionej kampanii, czyli Jagiellonią Białystok - aż 7:1, a Samuel Akere udowodnił, iż gwałtownie zaaklimatyzował się w Widzewie, bo ustrzelił dublet. Pierwszy mecz sezonu łodzianie rozegrają w sobotę 19 lipca, a ich rywalem będzie Zagłębie Lubin.