Kilka dni temu walczyli na wałach. Wrócili do gry w kapitalnym stylu

olimpiada.interia.pl 2 godzin temu

PSG Stal Nysa długo czekała na pierwszy mecz w siatkarskiej PlusLidze. Start sezonu opóźniła powódź, która nawiedziła Nysę i przeszkadzała drużynie w przygotowaniach. W końcu jednak podopieczni Daniela Plińskiego zainaugurowali rozgrywki i zaskakująco wysoko pokonali na wyjeździe GKS Katowice. Gospodarze przegrali 0:3 i po trzech spotkaniach nowego sezonu nie mają jeszcze na koncie ani jednego zwycięskiego seta.


Idź do oryginalnego materiału