Kibice nie mogli uwierzyć w słowa bramkarza Arsenalu. Bohater

2 godzin temu
Zdjęcie: Fot. REUTERS/Alessandro Garofalo


David Raya został absolutnym bohaterem Arsenalu w Lidze Mistrzów. Hiszpański bramkarz zanotował podwójną interwencję przy rzucie karnym wykonywanym przez Mateo Reteguiego w meczu z Atalantą Bergamo (0:0). - To był tylko rzut karny, miałem szczęście, iż rzuciłem się we adekwatną stronę. Miałem pecha, iż odbita piłka trafiła prosto do niego, ale byłem wystarczająco szybki - mówił Raya po zakończeniu spotkania. Kibice Arsenalu byli pod wrażeniem skromności bramkarza.
Arsenal na razie nie przegrał ani jednego meczu w okresie 24/25. Zespół prowadzony przez Mikela Artetę wygrał trzy razy i zremisował jedno spotkanie w Premier League, a z 10 punktami jest wiceliderem ze stratą dwóch do prowadzącego Manchesteru City. Arsenal rozpoczął zmagania w fazie ligowej Ligi Mistrzów od bezbramkowego remisu z Atalantą Bergamo. Jakub Kiwior spędził całe spotkanie na ławce rezerwowych. Absolutnym bohaterem Arsenalu okazał się David Raya.

REKLAMA







Zobacz wideo Robert Lewandowski i Sebastian Mila znów razem w akcji! Ależ sceneria









Czytaj także:


Kibice oburzeni, chcieli obejrzeć Ligę Mistrzów. Posypały się skargi



W 51. minucie Atalanta otrzymała rzut karny, do którego podszedł Mateo Retegui. Bramkarz Arsenalu zaliczył świetną podwójną interwencję. Najpierw Hiszpan wyczuł intencje napastnika Atalanty i rzucił się w prawą stronę bramki, a potem zdołał się podnieść i znów świetnie interweniował. W ten sposób Atalanta nie objęła prowadzenia. Dawniej w podobny sposób interweniował Wojciech Szczęsny, a konkretniej w okresie 11/12, w meczu z Liverpoolem, gdzie Polak zatrzymywał Holendra Dirka Kuyta.



Co za słowa bramkarza Arsenalu po meczu. "Godne podziwu"
Raya odniósł się do tej sytuacji w pomeczowym wywiadzie dla TNT Sports. - To był tylko rzut karny, miałem szczęście, iż rzuciłem się we adekwatną stronę. Miałem pecha, iż odbita piłka trafiła prosto do niego, ale byłem wystarczająco szybki, by wstać i ją obronić. Świetnie jest zachować czyste konto i pomóc zespołowi w zdobyciu punktu. To była świetna interwencja. Może nie najlepsza w mojej karierze, ale z pewnością była w TOP 3. Był to ciężki mecz i takiego się spodziewaliśmy. Nie należał na pewno do najprzyjemniejszych do oglądania. Jest wiele rzeczy, które trzeba poprawić - powiedział.









Czytaj także:


Koszmar Ter Stegena. "To, co zrobił po meczu, pozostało gorsze"



Internauci i kibice Arsenalu bardzo docenili postawę Rayi w trakcie meczu, a także jego wypowiedzi już po zakończeniu spotkania z Atalantą. "David, jesteś bardzo skromny", "ta skromność jest godna podziwu", "bez niego i czwórki obrońców byłoby pozamiatane", "ten facet jest niesamowicie utalentowany" - czytamy w komentarzach na portalu X.
Raya trafił do Arsenalu latem zeszłego roku w ramach wypożyczenia z Brentfordu, a latem br. Arsenal wykupił go za 31,9 mln euro. Na początku Hiszpan rywalizował o miejsce między słupkami z Anglikiem Aaronem Ramsdale'em, a potem wygrał z nim rywalizację. W 45 meczach Arsenalu we wszystkich rozgrywkach Raya zanotował 23 czyste konta.



W kolejnym meczu Arsenal zagra z Manchesterem City na Etihad Stadium. To spotkanie odbędzie się w niedzielę o godz. 17:30. W drugiej kolejce Ligi Mistrzów, która rozpocznie się na początku października, Arsenal zagra u siebie z Paris Saint-Germain.
Idź do oryginalnego materiału