Kevin Lee złoży pozew przeciwko GFL. „Wykorzystali takich ludzi jak ja”

1 dzień temu


Kevin Lee nie zamierza zignorować kłamstw Global Fight League.

Global Fight League to organizacja, która miała wstrząsnąć rynkiem MMA. Jednak rzeczywistość gwałtownie zweryfikowała marzenia Darrena Owena. Każda gala zapowiedziana przez amerykański podmiot została odwołana.

GFL od początku swojej działalności podpisało wielu zawodników, obiecując im gruszki na wierzbie. Jak się okazało, wysokie wynagrodzenia figurowały jedynie w umowach, bo mało prawdopodobne jest, iż większość podpisanych osób kiedykolwiek zobaczy te pieniądze na oczy.

Jednym z zawodników, którzy związali się z Global Fight League, jest Kevin Lee. W radiu SiriusXM mężczyzna zdradził, iż nie zamierza puszczać tego płazem GFL. Zespół Amerykanina złoży pozew przeciwko Global Fight League.

Przez ostatnie, powiedzmy, 12 miesięcy, prowadziliśmy dość intensywne rozmowy z GFL. Mieli być nową, obiecującą promocją. Mieli być kolejną wielką rzeczą, i mocno ich poparłem. Rozmowy były świetne, ale nie szły za tym żadne działania.

Nie mogę mówić zbyt wiele na ten temat, ponieważ teraz jesteśmy w trakcie spraw prawnych i będę ich pozywał za zniesławienie oraz wymuszenie. Myślę, iż wykorzystali takich ludzi jak ja i nasze nazwiska, aby wypłynąć i stać się istotną twarzą w biznesie promocji MMA, a nic z tego nie wyszło.

Niewykluczone, iż do Kevina Lee dołączą pozostali poszkodowani. Warto dodać, iż brak wywiązania się z umowy to niejedyna kontrowersyjna akcja GFL. Swego czasu organizacja w swoich mediach społecznościowych ogłaszała zawodników, którzy rzekomo podpisali z nimi kontrakt, a potem wychodziło na jaw, iż nic takiego nie miało miejsca.

ZOBACZ TAKŻE: UFC powraca do Paryża! Mateusz Gamrot w walce wieczoru?

Kevin Lee (30-8) to barwna postać w świecie MMA. Większość zawodowych pojedynków Amerykanin stoczył pod egidą Ultimate Fighting Championship. W 2023 roku opuścił największą organizację MMA na świecie i zaczął szukać nowego „domu”. Ostatecznie Kevin Lee podpisał kontrakt z Professional Fighters League, gdzie zadebiutuje 20 czerwca 2025 roku. „The Motown Phenom” zmierzy się z Gadzim Rabadanovem.

Idź do oryginalnego materiału