Karolina Kowalkiewicz gruszek w popiele nie zasypia. Polka została bowiem w Las Vegas, gdzie spotkała się ze sternikiem UFC.
Podczas UFC Vegas 100 Karolina Kowalkiewicz zmierzyła się z Denise Gomes. Nasza reprezentantka nie znalazła sposobu na znacznie młodszą przeciwniczkę i przegrała jednogłośną decyzją sędziów. Dla Kowalkiewicz jest to druga porażka z rzędu.
Co ciekawe, po przegranym pojedynku Karolina Kowalkiewicz została w Las Vegas. Jak napisał Łukasz Zaborowski, 39-latka spotkała się prezesem największej organizacji MMA na świecie, aby porozmawiać o przyszłości.
ZOBACZ TAKŻE: Łzy Kowalkiewicz po kolejnej porażce w UFC! „Moje serce jest złamane”
Ponadto Zaborowski zdradził, iż Kowalkiewicz zamierza stoczyć maksymalnie dwie walki z podobnymi wiekowo zawodniczkami, zanim przejdzie na sportową emeryturę. Czym natomiast zajmie się jedna z najlepszych polskich zawodniczek MMA, kiedy zakończy karierę? To z pewnością wie już tylko Karolina Kowalkiewicz.