Kajetanowicz i Szczepaniak testowali na kenijskich bezdrożach

rallypl.com 12 godzin temu

Kajetan Kajetanowicz zakończył przygotowania do nadchodzącego Rajdu Safari. Wraz z Maciejem Szczepaniakiem odbył dzień testowy, podczas którego sprawdzali możliwości swojego samochodu na wymagających, kenijskich bezdrożach. Ta legendarna runda Rajdowych Mistrzostw Świata rozpocznie się już w czwartek.

Sezon dla Kajetanowicza i Szczepaniaka zbliża się wielkimi krokami. Po długiej podróży do Afryki, duet ORLEN Rally Team gwałtownie przystąpił do pracy, maksymalnie wykorzystując czas na przygotowania do startu w Rajdzie Safari. Kajetanowicz i Szczepaniak, którzy już trzykrotnie triumfowali w swojej kategorii podczas tej imprezy, ponownie staną do walki w jednej z najbardziej ikonicznych rund w kalendarzu WRC.

Kajto.pl

Po testach w Europie – zarówno na śniegu, jak i na szutrze – Kajetanowicz miał okazję sprawdzić swoją nową Toyotę GR Yaris Rally2 w niezwykle wymagających warunkach afrykańskich. Testowy odcinek, wskazany przez organizatorów, dawniej służył jako oficjalny shakedown i obfitował w dziury, wyboje oraz kurz, co w połączeniu z wysoką temperaturą stworzyło idealną symulację nadchodzących wyzwań. Ten intensywny sprawdzian pozwolił lepiej przygotować się na czekające ich trudności już za kilka dni.

– Rozpoczynanie sezonu mistrzostw świata od tak trudnego rajdu w nowym samochodzie na pewno nie ułatwia zadania, ale jesteśmy po pierwsze dobrej myśli, a po drugie odbyliśmy udane testy. Pokonywany odcinek był adekwatny do tego, co nas czeka w trakcie rajdu. Może nie było zbyt dużo kamieni, natomiast nie brakowało fesh-feshu i podbić. Oczywiście te sekcje nie odzwierciedlają wszystkiego, co przed nami, ale na pewno jesteśmy lepiej przygotowani. Safari to bardzo wymagający rajd przede wszystkim dla sprzętu, ale też dla załóg. Kondycyjnie nie będzie łatwo. Wkładam dużo wysiłku, być może trochę za dużo, w prowadzenie auta i to przynosi później trochę większe zmęczenie na koniec dnia. Będziemy ścigać się na wysokościach ponad 2000 m n.p.m. Na odcinku Loldia mamy choćby 2,5 tys., do tego zakręt w zakręt, tlenu jest mniej i nie ma kiedy złapać więcej oddechu. Prognozowane są też wysokie temperatury, więc czeka nas wielka przeprawa. Cieszę się, iż ten sezon zaczynamy z polskim tunerem Rallylab Technology. Można powiedzieć, iż jesteśmy już teraz w pełni polskim zespołem w WRC, co też nas motywuje dodatkowo, choć nigdy tej motywacji mi nie brakowało. Już niedługo będę mógł znowu robić to, co kocham – powiedział Kajetan Kajetanowicz.
Zobacz też: Formuła 1: Niezbędnik Kibica 2025 od redakcji Rallypl.com

W poniedziałek i wtorek Kajetan Kajetanowicz oraz Maciej Szczepaniak skupią się na zapoznaniu z trasą. Spędzą w samochodzie cywilnym po kilkanaście godzin dziennie, aby dokładnie poznać warunki, jakie czekają ich podczas tegorocznej rywalizacji. Nietypowo, bo już w środę, odbędzie się odcinek testowy, natomiast oficjalny start rajdu zaplanowano na czwartek.

Na liście zgłoszeń do tego afrykańskiego klasyka znalazło się 39 załóg. Organizatorzy przygotowali 21 odcinków specjalnych o łącznej długości przekraczającej 380 kilometrów.


Źródło: Rallyandrace.pl

Idź do oryginalnego materiału