Kacper Formela przed starciem z Romanem Szymańskim: Możemy szykować się na walkę roku

Kacper Formela zabrał głos przed zbliżającym się starciem z Romanem Szymańskim. Doskonale zdaje sobie sprawę z tego, iż może to być jedna z tych walk, o których nie będzie sposób zapomnieć.

14 czerwca w ERGO ARENIE odbędzie się gala XTB KSW 107. W jej trakcie ujrzymy 2 walki mistrzowskie – o pas kat. ciężkiej pomiędzy De Friesem, a Wrzoskiem, a także o pas dywizji koguciej z udziałem Przybysza oraz Polishchuka. Batalie te poprzedzi świetnie się zapowiadające starcie Kacpra Formeli z Romanem Szymańskim.

Obaj ci panowie powrócą do klatki po porażce, a były mistrz organizacji KSW choćby po paru. Nie mniej jednak starcie to zapowiada się naprawdę emocjonująco, a fakt, iż obaj będą chcieli powrócić na zwycięskie tory prawdopodobnie doda jeszcze trochę pikanterii.

ZOBACZ TAKŻE: Piotr Jarosz uderza w KSW! „Niezależność sędziowska została złamana przez organizatora”

Ostatnio „Polish Machida” udzielił wywiadu dla „Polish Fighters”. W trakcie tej rozmowy oczywiście wypowiedział się na temat zbliżającej się walki z Romanem:

Romek będzie bardzo zmotywowany, żeby ze mną wygrać, ponieważ wraca po porażkach. Ja też wracam po porażce… chciałbym zmazać tę plamę po porażce z Robercikiem, jak i Roman będzie chciał swoje porażki zmazać. Dwóch zawodników, którzy wracają po przegranych walkach, chcą udowodnić swoją wartość i chcą wrócić na zwycięską ścieżkę – możemy dać niezłe show w klatce i nie oddać ani sekundy walki. Ani Romek nie będzie chciał oddać tej walki, ani ja jemu, więc możemy szykować się na walkę roku.

O tyle co ich pojedynek zapowiada się na naprawdę świetne widowisko, tak o miano „walki roku” może być naprawdę ciężko. Nie tak dawno przecież Adrian Bartosiński oraz Andrzej Grzebyk postawili poprzeczkę niezwykle wysoko. Tak czy owak – będzie to jednak prawdziwa uczta dla fanów Mieszanych Sztuk Walki.