Już wiadomo, co z Darią Abramowicz. Jest oficjalnie potwierdzenie

Zdjęcie: Fot. Jakub Porzycki / Agencja Wyborcza.pl


Iga Świątek poinformowała, iż nie zagra w barwach reprezentacji Polski w nadchodzących zmaganiach Billie Jean King Cup. Z kadrą obecny będzie jednak jeden z członków sztabu wiceliderki rankingu. Mowa tu o Darii Abramowicz, co w rozmowie z Przeglądem Sportowym Onet potwierdził prezes PZT.
Za Igą Świątek pierwsza część sezonu, której nie może zaliczyć do udanych. Polska tenisistka dochodziła do decydujących faz każdego z dużych turniejów, ale nie potrafiła przekroczyć bariery półfinału. Wiceliderka rankingu na finał cyklu WTA Tour czeka od ubiegłorocznego Roland Garros.


REKLAMA


Zobacz wideo Dlaczego w latach 90. reprezentacja Polski miała piłkarzy, ale dramatyczne wyniki? Kosecki: Ja też tego nie rozumiem


Już wiadomo, co z Darią Abramowicz. Jest oficjalnie potwierdzenie
W ostatnich tygodniach 23-latka rywalizowała w Sunshine Double. Występy w Indian Wells oraz Miami kosztowały ją sporo energii i nerwów. Negatywne emocje objawiły się zwłaszcza na Florydzie, gdzie Świątek w ćwierćfinale przegrała ze ówczesną 140. zawodniczką świata Alexandrą Ealą.
W środę najlepsza polska tenisistka poinformowała, iż nie zagra w nadchodzących zmaganiach Billie Jean King Cup w Radomiu. "Zawsze z dumą reprezentuję Polskę. W zeszłym roku zagrałam dla kraju wszystko, co było do zagrania. Jestem niezwykle dumna z historycznych drużynowych sukcesów - półfinału BJKC oraz finału United Cup. Teraz przyszedł czas na więcej balansu, skupienie się na sobie i swoich treningach. Trzymam kciuki za dziewczyny i cały zespół" - napisała w oświadczeniu.


Pojawiło się pytanie, czy w Radomiu pojawi się z kolei Daria Abramowicz, która obok bycia psychologiem Igi Świątek, pełni tę funkcję także w sztabie reprezentacji Polski. O tę sprawę Przegląd Sportowy Onet zapytał prezesa Polskiego Związku Tenisowego. Dariusz Łukaszewski potwierdził, iż Abramowicz pojawi się Radomiu i będzie wspierać kadrę.
Turniej eliminacyjny Billie Jean King Cup zostanie rozegrany w dniach 10-12 kwietnia w Radomskim Centrum Sportu. Awans do finałów wywalczy najlepszy zespół. Przed biało-czerwonymi bardzo trudna przeprawa, albowiem czeka je rywalizacja ze Szwajcarią oraz Ukrainą, które pojawią się w najmocniejszych składach - w tym m.in. Belinda Bencic czy Elina Switolina. Z kolei polskiej kadrze zabraknie nie tylko Igi Świątek, ale także Magdaleny Fręch. Awans postarają się wywalczyć Magda Linette, Maja Chwalińska, Katarzyna Kawa oraz Martyna Kubka.