Justyna Kowalczyk-Tekieli do tragicznej śmierci Kacpra Tekieliego obiecała mężowi, iż będzie kontynuować jego spuściznę i zdobywać kolejne górskie szczyty. Doświadczona sportsmenka doskonale zdaje sobie sprawę z tego, jak niebezpieczne potrafią być takie wyprawy, dlatego też w górach często towarzyszy jej bliski przyjaciel, Piotr Hercog. Mężczyzna specjalizuje się w ultramaratonach górskich, nic więc dziwnego, iż w jego towarzystwie biegaczka narciarska czuje się pewnie.