Jest pierwsza decyzja FIFA ws. mundialu. Ostatnio kosztowało ją to 40 milionów

3 godzin temu
Zdjęcie: REUTERS/Hamad I Mohammed / REUTERS/Brian Snyder


Piwo - bez niego wielu kibiców nie wyobraża sobie oglądania meczów. To właśnie zakaz jego sprzedaży wywołał gigantyczną aferę przed mistrzostwami świata w Katarze. Za niespełna 10 lat sytuacja może się powtórzyć. Mundial odbędzie się wówczas w jeszcze bardziej rygorystycznej pod tym względem Arabii Saudyjskiej. Czy w trakcie imprezy można będzie się napić złotego trunku? FIFA już zdecydowała.
FIFA równo tydzień temu ogłosiła gospodarzy mistrzostw świata w piłce nożnej w 2030 i 2034 roku. Pierwszą z tych imprez zorganizuje Maroko, Hiszpania i Portugalia. Pierwsze trzy mecze mistrzostw odbędą się zaś w Argentynie, Urugwaju i Paragwaju. Z kolei cztery lata później piłkarski mundial zagości w tylko jednym państwie - Arabii Saudyjskiej. Wybór z miejsca wywołał szereg kontrowersji. Emocje kibiców rozpala także kwestia dostępności piwa na stadionach.


REKLAMA


Zobacz wideo Mamy Polaka w czołówce! Polski skoczek zaskoczył wszystkich


Co z piwem na mundialu? Problem z Kataru wraca jak bumerang
Wszystko przez to, co wydarzyło się w 2022 r. w Katarze. Wówczas na tydzień przed rozpoczęciem mistrzostw lokalne władze zakazały jego sprzedaży. Problem okazał się dla FIFA wyjątkowo dotkliwy. Sponsorem imprezy był bowiem - Budweiser, który przywiózł do Kataru dziesiątki tysięcy beczek tego trunku. Światowa federacja piłkarska musiała więc wypłacić mu aż 40 milionów funtów odszkodowania.


Ponieważ Arabia Saudyjska podobnie jak Katar jest krajem rygorystycznie egzekwującym zasady islamu, od razu pojawiły się pytania, czy historia z piwem się nie powtórzy. W końcu panuje tam absolutny zakaz sprzedawania alkoholu. Od stycznia sprzedaje go tylko jeden sklep w Rijadzie, choć wyłącznie dyplomatom niebędącym muzułmanami, przy zachowaniu ścisłej kontroli i ustalonych limitów.
FIFA zdecydowała ws. piwa na mundialu w Arabii Saudyjskiej. "Nie ma planów wywierania presji"
Odpowiedź na tę nurtującą kwestię znalazł brytyjski "The Guardian". Dziennik ustalił, iż "kibice piłkarscy nie będą mogli pić alkoholu na stadionach podczas mistrzostw świata w 2034 roku". Federacja nie przewiduje punktów sprzedaży piwa na stadionach. Niejasna pozostaje kwestia pubów, restauracji, hoteli i stref kibica (w Katarze sprzedaż w nich była legalna - przyp. red.). Ewentualna zgoda wymagałaby zmiany obowiązujących przepisów. FIFA poinformowała jednak "The Guardian", iż "nie ma planów wywierania presji na rząd Arabii Saudyjskiej, aby złagodził swoje prawo".


Przy tej okazji ponownie pod znakiem zapytania stoją interesy Budweisera. Marka współpracuje z FIFA od 1986 r., a jej umowa sponsorka obowiązuje do mistrzostw świata w 2026 r. Firma zgodziła się również sponsorować przyszłoroczne Klubowe Mistrzostwa Świata. Podczas negocjacji miała poprosić piłkarską centralę o wyjaśnienie planów ws. mundialu w 2034 r. Kontynuowanie współpracy do mistrzostw świata w Arabii wydaje się jednak mało prawdopodobne.
Idź do oryginalnego materiału