Legia Warszawa spisuje się poniżej oczekiwań, szczególnie w ekstraklasie. Źle rozpoczęła rundę wiosenną, bo od remisu 1:1 z Koroną Kielce i porażki 0:1 z Piastem Gliwice. Jej sytuacja w tabeli staje się coraz bardziej skomplikowana. Zajmuje czwartą lokatę, ale do lidera Lecha Poznań traci już osiem punktów. O mistrzostwo Polski w tym sezonie może być trudno.
REKLAMA
Zobacz wideo Co się dzieje z Legią Warszawa? Kosecki: Są do dupy. Brakuje charyzmy i charakteru. Pokażcie jaja!
Jakub Kosecki wściekły na to, co dzieje się w Legii. "Włożyć w mielarkę i mielić"
Zdaje sobie z tego sprawę również Jakub Kosecki. Były piłkarz stołecznego klubu był gościem programu "To jest Sport.pl", w którym wyraził frustrację postępowaniem Legii. Oberwało się głównie zawodnikom, ale nie tylko. - Do d**y jest Legia i niestety muszę to powiedzieć ja, wielki miłośnik i kibic Legii Warszawa - zaczął wzburzony piłkarz.
- Fatalne transfery, brak w zasadzie transferów, zawodnicy, którzy, mi się wydaje, nie są w stanie unieść tej presji bycia zawodnikiem Legii Warszawa. Bo bycie zawodnikiem Legii Warszawa to jest zupełnie inna presja, niż bycie zawodnikiem Cracovii, Lechii Gdańsk czy choćby Rakowa Częstochowa. Zupełnie inny poziom. Albo sobie nie radzą mentalnie z presją, nie wiem, jak to nazwać. Legia Warszawa, która jest czwarty, piąty rok bez mistrzostwa Polski. Wydaje mi się, iż trzeba włożyć w mielarkę i mielić. (...) Przykro się na to patrzy - podkreślał.
Czego brakuje piłkarzom Legii? - Mentalności - zaznaczył Kosecki na wstępie. Przypomniał, iż kiedyś piłkarze mieli inne podejście. Byli o wiele bardziej charakterni, nie gryźli się w język, potrafili zganić kolegów. Co więcej, byli też żądni rewanżu po porażkach. W obecnej szatni były zawodnik Legii tego nie widzi.
- Kurcze, jesteś zawodnikiem Legii Warszawa, gdziekolwiek nie pojedziesz, będą pełne stadiony, będą Cię wyzywać. Kurcze, no pokaż te jaja, wyjdź. (...) Ja mam wrażenie, iż patrząc na tych zawodników Legii Warszawa, to na nich się krzyknie i oni są po prostu przestraszeni. Jakby nie chcieli tam być. Zagrają dwa, trzy mecze w okresie w Europie i potem chodzą dwa, trzy miesiące i mówią, iż oni są zajeb***i. No pokaż mi to w ekstraklasie, ile w ostatnich czterech latach mistrzostw zdobyłeś? - kontynuował.
Tego brakuje piłkarzom Legii
- Mówię to, jestem zdenerwowany, sfrustrowany, bo jestem naprawdę kibicem Legii Warszawa, kocham ten klub, bardzo bym chciał jak najlepiej dla niego. Też byłem w ciężkich momentach w Legii Warszawa. Ale jakość, charyzma i charakter w szatni Legii Warszawa musi być na największym poziomie. Wydaje mi się, iż tam czegoś takiego brakuje - spuentował.
I choć stołeczny klub słabo radzi sobie w ekstraklasie, to zdecydowanie lepiej wiedzie mu się w Lidze Konferencji Europy. Bezpośrednio awansował do 1/8 finału, zajmując siódme miejsce w tabeli zbiorczej. przez cały czas jest też w walce o Puchar Polski. W ćwierćfinale zmierzy się z mistrzem kraju, czyli Jagiellonią Białystok. Najbliższy mecz piłkarze Goncalo Feio rozegrają już w sobotę, a ich rywalem będzie Puszcza Niepołomice. Początek o godzinie 20:15.