Jest decyzja sądu w sprawie FC Barcelony! Hiszpanie już wiedzą

Zdjęcie: Fot. REUTERS/Albert Gea


Kwestia rejestracji Daniego Olmo oraz Pau Victora w FC Barcelonie nie ma końca. Niedawno udało się tego dokonać poprzez Wyższą Radę ds. Sportu, która poprzez zastosowanie środka zapobiegawczego zezwoliła na tymczasową rejestrację. Władze La Liga nie zamierzały jednak odpuszczać, zwłaszcza iż w raportach finansowych nigdy nie uwzględniono środków ze sprzedaży lóż VIP na stadionie. Teraz nowe wieści przekazał dziennik "AS".
FC Barcelona znajduje się w wybitnej formie. Od kiedy na początku roku do bramki wszedł Wojciech Szczęsny, jeszcze nie poniosła porażki. - Czy jesteśmy niezniszczalni? Na razie w 2025 roku - tak. (...) jeżeli będziemy grali tak, jak od początku roku, to ciężko będzie przegrać - przyznał sam zainteresowany po wygranej z Atletico Madryt. Podczas środowego spotkania z Borussią Dortmund piłkarze Hansiego Flicka udowodnili to po raz kolejny.


REKLAMA


Zobacz wideo Rzeszowianki w finale mistrzostw Polski. Monika Fedusio: Musimy wyrównać rachunki


Jest ostateczna decyzja ws. Daniego Olmo i Pau Victora. Wszystko jasne
Od dłuższego czasu głównym tematem w hiszpańskich mediach była kwestia rejestracji do gry Pau Victora i Daniego Olmo. FC Barcelona długo walczyła z władzami ligi, by móc zarejestrować piłkarzy i w końcu udało się tego dokonać poprzez Wyższą Radę ds. Sportu, która poprzez zastosowanie środka zapobiegawczego zezwoliła na tymczasową rejestrację. Przedstawiciele La Liga nie zamierzali jednak odpuścić.
Na początku kwietnia ogłoszono, iż Barcelona nigdy nie uwzględniła w swoich raportach finansowych środków ze sprzedaży lóż VIP na stadionie, a to właśnie one pozwoliły na rejestrację zawodników. "AS" poinformował w czwartek, iż sąd ostatecznie odrzucił jednak apelację ligi, w związku z czym zarówno Dani Olmo, jak i Pau Victor będą dopuszczeni do rywalizacji. "Sąd administracyjny odrzucił wniosek o zastosowanie środka zapobiegawczego mającego na celu tymczasowe zawieszenie decyzji CSD o przyznaniu im licencji" - czytamy.


Dziennikarze twierdzą, iż "spór o licencje będzie musiał zostać rozwiązany w późniejszym terminie". Na dodatek przypominają sprawę Gaviego, z którego rejestracją również były problemy jakiś czas temu, gdy wracał do gry po naderwaniu więzadła krzyżowego. Sprawa do tej pory nie została rozstrzygnięta przez sąd, co pokazuje, jak długo trzeba oczekiwać na rozstrzygnięcia.


FC Barcelona rozegra kolejny mecz w sobotę 12 kwietnia, kiedy na wyjeździe zmierzy się z Leganes. Po 30. kolejkach zajmuje pozycję lidera ekstraklasy z dorobkiem 67 pkt. Drugą lokatę okupuje Real Madryt (63 pkt), natomiast trzecią Atletico (60 pkt).