Pilot Esapeki Lappiego postanowił zakończyć swoją karierę w rajdach samochodowych. Janne Ferm od 2010 roku startował z Lappim.
Podczas Rajdu Chile 44-letni Fin ogłosił swoją decyzję.
„Już chciałem odejść w zeszłym roku, ale wtedy Esapekka zapytał, czy mógłbym przejechać kilka rajdów, na co się zgodziłem. Dzielenie tego samego samochodu z tym człowiekiem było wielkim zaszczytem i przywilejem, ale teraz nadszedł czas” – powiedział Ferm.
Ferm i Lappi razem sięgnęli dwa triumfy w Rajdowych Mistrzostwach Świata WRC. Wygrali oni Rajd Finlandii 2017 i Rajd Szwecji w obecnym sezonie. Obaj startowali razem w zespole Citroena, M-Sportu, Hyundaia i Toyoty. Ferm wystartuje jeszcze w Rally Legend w Październiku, gdzie usiądzie obok Heikkiego Kovalainenena.
„Przede wszystkim muszę mu podziękować za te wszystkie lata. Spędziliśmy razem 15 sezonów. Kiedy zaczynaliśmy, byłem żółtodziobem. Obaj byliśmy. Przez wiele lat wspinaliśmy się pod górę, aby zostać profesjonalistami, a teraz ta podróż dobiega końca. Jestem prawie pewien, iż jeszcze kiedyś usiądziemy razem, żeby zrobić kilka zabawnych rzeczy w samochodzie rajdowym, ale nie zawodowo. Więc tak, tylko pozytywy i naprawdę jestem mu za to wdzięczny”. – mówił Lappi dla dirtfish.com
Niepewna przyszłość Lappiego
Sam Esapekka Lappi nie jest pewny swojej przyszłości w rajdach samochodowych. Fin nie ma kontraktu z żadnym zespołem na sezon 2025. Hyundai szuka kierowcy na pełen sezon, a Lappi woli starty w poszczególnych rajdach. Lappi w obecnym sezonie już nie wystartuje w żadnym rajdzie w WRC. Być może Rajd Chile 2024 był jego ostatnim rajdem w karierze za kierownicą samochodu Rally1.
Źródło: delfi.ee dirtfish.com