Imigranci powinni reprezentować Polskę? Mistrz olimpijski mówi wprost

2 tygodni temu
- Największym problemem jest młodzież, którą mamy. Jest jej mniej, a zdolnych do sportu jeszcze mniej - podkreślał Tomasz Majewski w programie "Polsat Sport Talk". Czy w taki sytuacji dzieci migrantów mogą być szansą dla Polski na medale, co może nieco zminimalizować skutki niżu demograficznego w naszym kraju? Dwukrotny mistrz olimpijski w pchnięciu kulą nie pozostawił wątpliwości w sprawie.
Ostatnie mistrzostwa świata w lekkiej atletyce nie poszły po myśli Polaków. Przywieźli z Tokio tylko jeden medal. I to za sprawą Marii Żodzik. Do niedawna reprezentowała Białoruś, na której się urodziła, ale rok temu otrzymała polski paszport. Dlatego też wkroczyła pod nasze skrzydła. Gdyby nie ona, Biało-Czerwoni zaliczyliby najgorszy start na MŚ od lat. Czy w przyszłości w naszych kadrach będzie więcej naturalizowanych migrantów, m.in. dzieci z Ukrainy czy Białorusi? Czy powinni oni reprezentować Polskę?


REKLAMA


Zobacz wideo Tomasz Adamek kończy karierę! "Chyba, iż mnie żona z domu wypier***"


Tomasz Majewski pewny swego. Dzieci imigrantów to szansa dla polskiego sportu?
Głos w tej sprawie zabrał Tomasz Majewski. Uważa, iż w przyszłości w szeregach polskich reprezentacji w różnych dyscyplinach sportu będzie więcej naturalizowanych dzieci imigrantów. I nie widzi w tym nic złego. Ba, widzi w tym okazję na medale. - To jest naturalne, iż ci ludzie, mieszkając w Polsce, będą wysyłać te dzieciaki na takie sporty i będą szukać takich sportów. I dzięki temu możemy zyskać, mając sukcesy. To jest jedna z cząstek całego systemu - podkreślał w programie "Polsat Sport Talk". Ba, stwierdził, iż dziecko imigrantów w pierwszym albo w drugim pokoleniu jest "najlepszym materiałem na dobrego sportowca", co pokazują przykłady w innych krajach.


To bolączka Polski
- My dochodzimy do tej samej prawidłowości. Mamy teraz masę świetnej młodzieży z Ukrainy, Białorusi i czasami z Rosji w przypadku tych, którzy uciekli, bo nie zgadzali się z polityką - dodawał. Dlaczego dzieci imigrantów są szansą na sukcesy dla Polski? Wszystko przez niż demograficzny w naszym państwie, który powoduje, iż tych szans kreowanych przez Polaków jest aktualnie mniej. - Największym problemem jest młodzież, którą mamy. Jest jej mniej, a zdolnych do sportu jeszcze mniej, więc podstawa tej piramidy bardzo się zmniejsza. (...) To jest problem, który będzie uderzał w przyszłości - mówił.
Zobacz też: Tak PZPN i Legia reagują ws. Janusza Walusia na trybunach. Można się zdziwić.


Czy faktycznie dzieci imigrantów to szansa dla naszego kraju? W przyszłości ta młodzież, czy to pochodząca z Ukrainy, Białorusi, czy Rosji, może przynieść wiele medali Polsce. Migrantów ze wschodu wciąż przybywa w związku z niekończącą się wojną. A rozejmu na horyzoncie niestety nie widać. Walki zbrojne realizowane są już od 2014 roku, a zyskały na sile w lutym 2022.
Idź do oryginalnego materiału