Iga Świątek wciąż odpowiada na pytania związane z jej oświadczeniem wydanym w mediach społecznościowych. Polka przyznała w rozmowie ze Sky Sports, iż cała sytuacja według niej była o zbyt medialna jak na to, co zrobiła. Zawodniczka, choć nie cieszyła się z tego, iż otworzyła się przed kibicami, to, jak stwierdziła, może być jej teraz o wiele łatwiej.