W sierpniu 2024 roku Szczęsny niespodziewanie ogłosił zakończenie kariery. Poważna kontuzja Marca-Andre Ter Stegena kilka miesięcy później sprawiła jednak, iż Duma Katalonii zaczęła szukać nowego bramkarza i gwałtownie odezwała się do byłego gracza Juventusu. Polak wrócił do gry i prezentował się na tyle dobrze, iż Barca nie miała zamiaru się go pozbywać. Stało się jasne, iż prędzej czy później przedłuży z nią kontrakt.
REKLAMA
Zobacz wideo Kobiety chcą zarabiać tyle samo co mężczyźni? Moura Pietrzak: Potrzebujemy dobrego wynagrodzenia, by móc po prostu grać
Wojciech Szczęsny - tak będzie wyglądać jego przyszłość w Barcelonie?
7 lipca wreszcie otrzymaliśmy oczekiwaną wiadomość. Szczęsny oficjalnie złożył podpis na nowej umowie z FC Barceloną. Tym samym stało się pewne, iż mistrz Hiszpanii w okresie 2024/2025 będzie miał w składzie przynajmniej dwóch bramkarzy - niedawno pozyskanego Joana Garcię oraz właśnie Polaka. Wciąż nie wiadomo natomiast, co z przyszłością Inakiego Peny oraz Marca-Andre Ter Stegena.
ZOBACZ TEŻ: A jednak. Media: Taki zapis ma Szczęsny w umowie z Barceloną
Mundo Deportivo jest już jednak pewne, iż numerem jeden w bramce Barcy będzie 24-latek, który dopiero co grał w Espanyalou, a dwójką właśnie Szczęsny. Hiszpańska gazeta chwali Polaka za to, jak w krótkim czasie odnalazł się w zespole Hansiego Flicka:
"Polski bramkarz, który podpisał kontrakt do 2027 roku, zostanie w Barcelonie i ma być zmiennikiem Joana Garcii. Dzięki dobrym występom i naturalnej charyzmie wypracował sobie miejsce w składzie. Kibic Barcy mieli w głowie jego dobre występy i zyskali sympatię do jego postaci, która zaczęła odgrywać istotną rolę w szatni Barçy. Wspierał najmłodszych, wspierał swojego rodaka Lewandowskiego i był bohaterem luźnych, czasem komicznych chwil z kolegami z drużyny." - czytamy na Mundo Deportivo.
Co jednak ciekawe, Hiszpanie twierdzą, iż w koncepcji Flicka oraz klubu Garcia oraz Szczęsny mogą stworzyć pewnego rodzaju duet. "Teraz, wraz z przedłużeniem kontraktu, oczekuje się, iż Szczęsny wejdzie w bardziej drugorzędną rolę. Polak może być postacią o wielkiej wartości dla Garcii, korepetytorem w jego pierwszych krokach jako gracza Barçy" - ogłasza Mundo Deportivo.
Zanim Wojciech Szczęsny trafił do FC Barcelony, był zawodnikiem Arsenalu, Juventusu, Brentford oraz AS Romy. Ma za sobą też długą karierę w reprezentacji Polski. Z orzełkiem na piersi rozegrał 84 mecze.