Hiszpanie nie mają złudzeń ws. Lewandowskiego. To jego problem

2 godzin temu
Zdjęcie: Fot. Susana Vera / REUTERS


Robert Lewandowski powrócił w tym sezonie do kapitalnej formy. Nie dość, iż strzela jak na zawołanie w rozgrywkach ligowych, to zachwyca również w Lidze Mistrzów. Mimo wszystko za dziewięć miesięcy będzie świętował 37. urodziny, a w 2026 roku wygaśnie umowa Polaka z FC Barceloną. Tym samym władze klubu muszą zacząć się rozglądać za jego następcą. Hiszpański "Sport" podał, iż na szczycie listy życzeń znalazło się konkretne nazwisko.
Robert Lewandowski po objęciu funkcji trenera FC Barcelony przez Hansiego Flicka po prostu odżył. Nie ma co ukrywać, iż odzyskał euforia z gry, zaczął zdecydowanie lepiej wyglądać na murawie, a co najważniejsze - wrócił do regularnego zdobywania bramek. W tym sezonie ma już na koncie łącznie 19 goli i lada moment przebije wynik z poprzednich rozgrywek.

REKLAMA







Zobacz wideo Otylia Jędrzejczak ponownie wybrana prezeską Polskiego Związku Pływackiego. "Dziękuję za zaufanie"



Hiszpanie ogłaszają ws. Lewandowskiego. Wskazują następcę Polaka w FC Barcelonie
Mimo wszystko trudno oszukać wiek, gdyż Lewandowski w sierpniu będzie świętował 37. urodziny. I choć do końca kontraktu pozostało mu jeszcze półtora roku, to władze klubu muszą szukać piłkarza, który byłby w stanie go zastąpić. Zdaniem dziennikarza Toniego Juanmartiego Deco chciałby ściągnąć do Barcelony Viktora Gyoekeresa ze Sportingu Lizbona, natomiast teraz nowe wieści przekazał dziennik "Sport".
"Robert Lewandowski ma za sobą spektakularny sezon, jednak wiek Polaka skłania władze Barcelony do poszukiwania dla niego alternatywy w perspektywie krótko - lub średnioterminowej" - czytamy. Kto byłby idealnym następcą naszego zawodnika? Dziennik twierdzi, iż mógłby to być Jonathan David, którego marzeniem jest gra dla FC Barcelony. "To była drużyna, której zawsze kibicowałem, gdy dorastałem" - oznajmił w rozmowie dla "The Athletic".


Kanadyjczyk byłby dobrą opcją dla hiszpańskiego klubu, zwłaszcza iż z końcem czerwca kończy mu się kontrakt z LOSC Lillem. Może zatem w styczniu śmiało rozpocząć negocjacje z nowym pracodawcą. 24-latek strzelił w tym sezonie już 13 goli, z czego siedem w lidze francuskiej. W ostatnich dwóch latach mógł zdobyć koronę króla strzelców Ligue 1, natomiast dwukrotnie przeszkodził mu w tym Kylian Mbappe.
Teraz Francuza już nie ma, a David zajmuje dopiero trzecie miejsce w klasyfikacji strzelców. Na czele jest Bradley Barcola (10 trafień), który wyprzedza Masona Greenwooda (osiem bramek). jeżeli Barcelonie nie uda się jednak podpisać umowy z piłkarzem, to wydaje się, iż do gry o niego włączy się Juventus. Parę miesięcy temu prowadził już z nim negocjacje, a choćby chciał zapłacić Lille 60 mln euro.



Robert Lewandowski aktualnie odpoczywa i leczy uraz pleców, który wykluczył go z listopadowego zgrupowania reprezentacji Polski. Dziennik "AS" podał jednak, iż Hansi Flick nie ma powodów do niepokoju, gdyż napastnik będzie gotowy, by wybiec na boisko w sobotnim spotkaniu ligowym z Celtą Vigo.
Idź do oryginalnego materiału