Historyczny sukces Polek na mundialu! Czegoś takiego jeszcze nigdy nie było

3 godzin temu
Zdjęcie: screen: TVP Sport


Ten dzień przejdzie do historii kobiecej piłki nożnej w Polsce. W nocy z niedzieli na poniedziałek nasza reprezentacja do lat 17 wygrała pierwszy mecz na mistrzostwach świata na Dominikanie. Pokonała 2:0 Zambię i jest na czele swojej grupy. Od awansu do ćwierćfinału dzieli ją tylko jedno spotkanie. Takiego zwycięstwa w wykonaniu naszych pań jeszcze nie było.
Kobieca reprezentacja Polski do lat 17 sprawiła w maju bardzo miłą niespodziankę. Podczas rozgrywanych w Szwecji mistrzostw Europy wywalczyła brązowy medal. W decydującym meczu pokonała po rzutach karnych Francję i tym samym po raz pierwszy w historii zapewniła sobie awans na mistrzostwa świata. Turniej na Dominikanie właśnie trwa i Polki znów mają szansę zaskoczyć. Odniosły pierwsze zwycięstwo, a niedługo może być jeszcze lepiej.

REKLAMA







Zobacz wideo Iga Świątek wybrała nowego trenera. "Jestem bardzo podekscytowana"



Polki debiutują w MŚ. Fantastyczny początek
Nasze reprezentantki debiut w imprezie tej rangi zaliczyły w zeszły czwartek. Wówczas w inauguracyjnym spotkaniu zmierzyły się z Japonią. Choć nie były faworytkami, spisały się bardzo dobrze. Udało im się wywieźć cenny punkt po remisie 0:0. Teraz dołożyły kolejne trzy.


A to dzięki wygranej nad reprezentacją Zambii. Nasza ekipa już na samym początku mocno przycisnęła rywalki. W siódmej minucie dośrodkowanie z rzutu wolnego posłała Zuzanna Witek, a przy bliższym słupku znalazła się nieupilnowana Kinga Wyrwas. Wyskoczyła do główki i pewnym uderzeniem otworzyła wynik. Był to pierwszy gol dla Polek w historii młodzieżowych mistrzostw świata.
Później gra Biało-Czerwonych już tak dobrze się nie układała. Trudno było im skonstruować składną akcję. Dominowały Zambijki, ale z ich ataków kilka wychodziło. Dobrze w bramce spisywała się też Julia Woźniak. Dzięki niej prowadzenie 1:0 udało się utrzymać do przerwy. Zaraz po niej rozpętało się istne trzęsienie ziemi.
Historia pisze się na naszych oczach. Polkom wystarczyło 10 sekund. Pierwsza wygrana na MŚ
Wszystko przez piorunującą akcję zaraz po wznowieniu. Polkom wystarczyło raptem 10 sekund, by trafić do siatki po raz drugi. Po szybkim rozegraniu skrzydłem dośrodkowanie w pole karne posłała Krystyna Flis. Do piłki ruszyła Julia Ostrowska, która zmyliła zambijską bramkarkę. Ta, zamiast złapać futbolówkę do "koszyczka", w fatalny sposób się z nią minęła. Okazji nie zmarnowała Weronika Araśniewicz, która przejęła piłkę i trafiła do pustej bramki.



Polki już do końca spotkania kontrolowały wynik i ostatecznie wygrały 2:0. Było to pierwsze historyczne zwycięstwo naszej kobiecej reprezentacji na mistrzostwach świata bez względu na kategorie wiekowe. Dzięki niemu w tabeli naszej grupy zespół Marcina Kasprowicza ma cztery punkty i zajmuje pierwszą pozycję. Oznacza to, iż w ostatnim meczu grupowym z reprezentacją Brazylii (23 października, godz. 22:00) zagra o awans do ćwierćfinału. By tak się stało, wystarczy jedynie zremisować.
Tabela grupy D MŚ U-17:

1. Polska - 2 mecze, bramki 2:0, 4 pkt
2. Japonia - 2 mecze, 2:1, 4 pkt
3. Brazylia - 2 mecze, 2:2, 3 pkt
4 Zambia - 2 mecze, 0:3, 0 pkt.
Idź do oryginalnego materiału