Niemiecki bramkarz Marc-Andre ter Stegen coraz śmielej wraca do treningów z pierwszym zespołem FC Barcelony. Hiszpańskie media pisały, iż 32-letni piłkarz w maju może być już gotowy do gry. W związku z tym realizowane są dyskusje, czy Hansi Flick po powrocie Niemca, postawi na niego w bramce, czy pozycję numer jeden zachowa Wojciech Szczęsny.
REKLAMA
Zobacz wideo Michał Żewłakow zbawcą Legii? Kosecki: Fajny ruch, ale nie spodziewałem się tego
Hansi Flick o sytuacji na linii Wojciech Szczęsny - Marc-Andre Ter Stegen
Eksperci zastanawiają się, czy ter Stegen zostanie zarejestrowany do rozgrywek Ligi Mistrzów. Niemiec po długotrwałej kontuzji, której doznał w październiku, został wyrejestrowany przez klub, a w jego miejsce Barcelona zgłosiła Szczęsnego. Pozwoliły na to przepisy o kontuzjach piłkarzy. jeżeli klub chciałby przywrócić Niemca do składu na Ligę Mistrzów, to musiałby pozbyć się z listy Polaka.
Wszyscy zastanawiają się też, jakie teraz będą relacje na linii Szczęsny - ter Stegen.
"Hansi Flick o sytuacji na linii Wojciech Szczęsny - Ter Stegen: Ter Stegen był dziś na boisku, wszystko było w porządku. Ale musimy poczekać i zobaczyć, kiedy poczuje się lepiej. To nie czas na podejmowanie decyzji. Musimy skupić się na środowym meczu [z Atletico Madryt w Pucharze Króla - red.]. Jeszcze o tym porozmawiamy. Jest czas. Ważne jest to, iż Marc robi dobre postępy i cieszymy się, iż jest już na tym etapie rekonwalescencji" - powiedział Flick, cytowany przez Barca One.
Szczęsny w tym sezonie zagrał w 18 spotkaniach we wszystkich rozgrywkach, wpuścił 17 bramek, a dziewięć razy zachował czyste konto. Bilans ter Stegena to: siedem meczów, siedem wpuszczonych goli i jedno czyste konto.
Zobacz: Raphinha nagle zaczął mówić o Szczęsnym. "Gdyby go nie było..."
FC Barcelona z 66 punktami w 29 meczach jest liderem La Ligi. Ma trzy punkty więcej od wicelidera i obrońcy trofeum - Realu Madryt i dziewięć od trzeciego Atletico Madryt.
W środę 2 kwietnia zespół Flicka zagra rewanż w Pucharze Króla - na wyjeździe z Atletico Madryt. W pierwszym meczu w Barcelonie był remis 4:4, choć jeszcze w 84. minucie gospodarze prowadzili 4:2. Relacja na żywo z tego pojedynku na Sport.pl i w aplikacji mobilnej Sport.pl LIVE.