Hannawald powiedział, co myśli o dyskwalifikacji Zajca. Zero hamulców

3 godzin temu
Timi Zajc został zdyskwalifikowany po zakończeniu konkursu Turnieju Czterech Skoczni w Oberstdorfie. Powodem takiego stanu rzeczy był nieprawidłowy kombinezon, a konkretnie nogawka za długa o... trzy milimetry. Mocno o tej sprawie wypowiedział się Sven Hannawald.
Słoweńcy mają sporo powodów do euforii po pierwszym konkursie 74. Turnieju Czterech Skoczni. Zawody wygrał ich faworyt - Domen Prevc. Dokonał tego z ogromną przewagą nad drugim zawodnikiem. Daniel Tschofenig stracił do niego 17,5 pkt. Pierwotnie kibice ze Słowenii mieli jeszcze więcej szczęścia, bo ex aequo na drugiej pozycji z Tschofenigiem sklasyfikowano Timiego Zajca. Później okazało się, iż ten skoczek został zdyskwalifikowany za nieregulaminowy kombinezon. Na trzecie miejsce wskoczył zatem reprezentant Niemiec Felix Hoffmann.


REKLAMA


Zobacz wideo Gorąco wokół polskich skoków. Chodzi o skład na igrzyska


Hannawald chwali Hafele. "Właśnie takich sygnałów oczekuję"
Mathias Hafele, nowy szef kontroli sprzętu, poinformował, iż nogawka w kombinezonie Zajca była o 3 milimetry za długa. Był bezwzględny i zdyskwalifikował zawodnika, co sprawiło, iż 25-latek nie ma już szans na sukces w całym turnieju.


W poprzednim sezonie mieliśmy aferę sprzętową z Norwegami w roli głównej, więc widać, iż teraz Hafele chce ukrócić podejrzane procedery. Jego pracę mocno docenił Sven Hannawald, zwycięzca Turnieju Czterech Skoczni z sezonu 2001/2002.
- Właśnie takich sygnałów oczekuję od nowego kontrolera. Nie chcę zwycięzców, którzy oszukują - powiedział Hannawald w rozmowie z ARD.
Hannawald ostro ws. Zajca. "Nie potrzebuje mamy ani taty"
Hannawald później poszedł jeszcze o krok dalej, podkreślając, iż Zajc nie może mieć do nikogo pretensji, bo to w końcu on ponosi odpowiedzialność za kombinezon.


- Przykro mi z powodu Timiego Zajca. Ale to jego kombinezon. Nie potrzebuje trenera, mamy ani taty, by stał obok. jeżeli jest nieregulaminowy, to do widzenia - skwitował Niemiec.
Teraz Turniej Czterech Skoczni przenosi się do Garmisch-Partenkirchen. Treningi i kwalifikacje odbędą się środę (31 grudnia), a zawody zaplanowano czwartek (1 stycznia).
Idź do oryginalnego materiału