Gwiezdne wojny prowadzone młotem. Paweł Fajdek nie powiedział jeszcze ostatniego słowa

2 godzin temu
- Nie powiedziałem ostatniego słowa - mówi Paweł Fajdek, choć świat zaczął chyba Polakom uciekać, a następców nie widać. Pięciokrotny mistrz świata był w Tokio siódmy, a rywale prowadzili na jego oczach gwiezdne wojny przy pomocy młota.
Idź do oryginalnego materiału