Gwiazdor dłużny polskiemu klubowi fortunę. Kontakt z nim przepadł

olimpiada.interia.pl 2 tygodni temu

Jason Doyle ciągle ma ponad 400 tys. złotych długu względem ZOOleszcz GKM-u Grudziądz. Z naszych informacji wynika, iż były mistrz świata nie uregulował w terminie należności, które należą się klubowi z tytułu odniesionej kontuzji przez Australijczyka i jego absencji w meczach PGE Ekstraligi. Kontakt z zawodnikiem się urwał, a teraz jego los jest w rękach organu zarządzającego. Grozi mu brak potwierdzenia do startów w nowym sezonie.


Idź do oryginalnego materiału