Takiego transferu nikt pewnie jeszcze kilka miesięcy temu nie wymyślił. Leroy Sane nie doszedł do porozumienia z Bayernem Monachium w sprawie nowego kontraktu, więc 30 czerwca zostanie tzw. "wolnym agentem". Bez ceny odstępnego sprowadzi go mistrz Turcji - Galatasaray. To zaskakujący ruch, klub ze Stambułu mimo braku opłaty transferowej i tak wyda sporo ze swojego budżetu, bo zapewni Niemcowi 15 milionów euro pensji za każdy z trzech sezonów.