Ależ wieści ws. hitowego transferu Grosickiego! "Jest numerem jeden"

2 godzin temu
Nie wiadomo, czy Kamil Grosicki dogada się z Pogonią Szczecin nt. nowego kontraktu. Tomasz Włodarczyk, redaktor naczelny Meczyki.pl, poinformował, iż chrapkę na doświadczonego skrzydłowego ma Widzew Łódź. Przekazał, jaki plan został przygotowany przez klub.
Kamil Grosicki jest czołową postacią Pogoni Szczecin. W tym sezonie, biorąc pod uwagę wszystkie rozgrywki, zanotował 20 występów. Strzelił siedem goli i zaliczył cztery asysty. "Grosik" wciąż potrafi swojej drużynie dawać sporo dobrego, ale wydaje się, iż w ostatnim czasie nie ma najlepszych relacji z Alexem Haditaghim, właścicielem Pogoni. Wszystko przez trudne negocjacje na temat nowego kontraktu. Obecna umowa 37-latka z Portowcami wygasa w czerwcu przyszłego roku.

REKLAMA







Zobacz wideo Piłkarze Legii balują po przegranych meczach? Kosecki: Po remisie z Lechią piłkarze bawili się w klubie



Haditaghi wyłożył kawę na ławę
Wokół negocjacji na linii Pogoń - Grosicki pojawiło się sporo spekulacji, więc Haditaghi otwarcie napisał na platformie X, jak wygląda sytuacja.


"Nie podoba mi się, iż Kamil, jego agenci, przyjaciele i ludzie wokół niego negocjują na forum publicznym. Nie podoba mi się, iż prywatne rozmowy i spotkania są upubliczniane. A teraz fakty, nie opinie" - podkreślił właściciel Pogoni, ujawniając jednocześnie, iż klub zaoferował Grosickiemu identyczną pensję. Mowa o kwocie w wysokości 160 tys. złotych miesięcznie, roczny kontrakt z opcją przedłużenia, jeżeli zawodnik wystąpi w 75 proc. meczów przez co najmniej 30 minut.
"Dodatkowo dodaliśmy premie za osiągnięcia drużynowe i indywidualne. To uczciwa i hojna oferta" - skwitował.
Tymczasem Grosicki miał zażądać dwuletniej umowy ze znaczną podwyżką pensji, do poziomu 250 tys. złotych miesięcznie oraz premią za podpis w wysokości dwóch milionów złotych. Łącznie daje to około 8 mln złotych na przestrzeni dwóch lat. Haditaghi od razu podkreślił, iż nie zgodzi się na taki kontrakt.



Widzew czai się na Grosickiego. Oto szczegóły
Grosicki dawał w przeszłości do zrozumienia, iż chciałby zakończyć karierę w Pogoni, ale nie można w obecnej sytuacji wykluczyć transferu do innego klubu. Potężnym budżetem dysponuje Widzew Łódź, który chętnie widziałby w swoich szeregach 100-krotnego reprezentanta Polski.
- W kontekście sprowadzenia kolejnego skrzydłowego on jest dla klubu numerem 1. Widzew jest gotowy zaproponować mu dobry kontrakt, bo cały czas widzi w nim wartościowego piłkarza - przekazał redaktor naczelny Meczyki.pl Tomasz Włodarczyk.
Czytaj także: Tak Włosi ocenili Ziółkowskiego po hicie z Juventusem. Dominuje jedno słowo
- Jak na razie klub z Łodzi nic nie proponował "Grosikowi". Jest nim zainteresowany, ale czeka na rozwój wydarzeń między Pogonią a zawodnikiem. Widzew nie chce jednak płacić Pogoni, biorąc pod uwagę fakt, iż piłkarz ma tylko półroczny kontrakt. o ile jednak nie uda się go ściągnąć, to alternatywą jest Przemysław Płacheta - dodał.
Idź do oryginalnego materiału