Leon Madsen jest pod ostrzałem po dwóch słabych meczach w barwach Falubazu Zielona Góra. Duńczyk miał być gwiazdą ligi, ale na razie zupełnie nie radzi sobie z rolą lidera w nowej drużynie. W środowisku pojawiła się plotka o wielkich eksperymentach sprzętowych Duńczyka i odejściu od współpracy z czołowymi tunerami świata. Na takim podejściu zawodnik może oszczędzić całkiem sporo. Za chwilę jednak rozwiązanie, na które zdecydował się były wicemistrz świata może stać się powszechne w polskiej lidze.