Reprezentacja Polski nie błysnęła w meczu z Litwą na start eliminacji do mistrzostw świata 2026. Wszyscy spodziewali się dominacji Biało-Czerwonych i wysokiego zwycięstwa. "Przewiduję 4/5-0. W innym przypadku będę mocno zawiedziony" - pisał przed spotkaniem Zbigniew Boniek. I były prezes PZPN, podobnie jak i kibice z pewnością był rozczarowany, bo kadra Michała Probierza wygrała jedynie 1:0 i to dopiero po golu z 81. minuty po rykoszecie. Na drużynę, jak i samego selekcjonera spadła spora krytyka. Emocje po fatalnym spotkaniu Polaków jeszcze nie opadły, a Probierz wywołał kolejne. Wystarczyła jedna decyzja, a rozgrzała internet do czerwoności.
REKLAMA
Zobacz wideo Wymęczone zwycięstwo z Litwą. Obrońca musiał się tłumaczyć
Michał Probierz odesłał na trybuny Skrzypczaka, a powołał Dawidowicza. Fani w szoku. "Wuefista"
W niedzielny wieczór szkoleniowiec ogłosił kadrę na mecz z Maltą. Choć wydawało się, iż nie ma większych zaskoczeń, to skreślenie jednego zawodnika rozsierdziło internautów. Mowa o Mateuszu Skrzypczaku. To właśnie piłkarz Jagiellonii Białystok i Bartosz Mrozek z Lecha Poznań będą śledzić spotkanie eliminacyjne z trybun. Pierwszy z nich został awaryjnie dowołany w miejsce kontuzjowanego Sebastiana Walukiewicza, ale Probierz nie zamierza na niego stawiać.
Na liście znalazł się za to Paweł Dawidowicz, z którego selekcjoner nie mógł skorzystać w meczu z Litwą. Powodem były kłopoty zdrowotne. Wydaje się, iż te minęły i obrońca może wrócić na murawę. Postawienie na piłkarza Hellasu Verona zamiast na Skrzypczaka mocno wzburzyło kibiców. Ich zdaniem to właśnie Dawidowicz powinien zasiąść na trybunach i dali o tym wymownie znać w komentarzach pod postem Łączy Nas Piłka na X z powołaniami.
Nie gryźli się w język. Przejechali się nie tylko po Dawidowiczu, ale przede wszystkim po Probierzu. "Gdzie jest Skrzypczak?", "W czym lepszy jest Dawidowicz od Skrzypczaka?", "Jest Dawidowicz, a nie ma Skrzypczaka, nie wstyd panu, panie Michale Probierzu tak po ludzku?", "Brawo za powołanie Skrzypczaka i posadzenie go na trybunach! Wybitna decyzja trenera", "Dowołał Skrzypę i nie ma go na ławie, jest za to Dawidowicz. Wuefista", "Na jaką cholerę marnujecie czas dla Matiego Skrzypczaka jak i tak betony nie widzą innych poza Dawidowiczem. Żal" - czytamy.
Internauci stracili cierpliwość. Żądają jednego
Niektórzy poszli o krok dalej i domagali się konkretnych działań w sprawie Probierza. "Do dymisji. Po kiego ch**a bierze tego Dawidowicza niedojdę 30 lat młody talent z kadry u21 Marcina Dorny zamiast młodego z Jagielonii?", "Mam nadzieję, iż to ostatnie ogłoszenie kadry przez tego 'selekcjonera'" - pisali.
Już w poniedziałek 24 marca o godzinie 20:45 zabrzmi pierwszy gwizdek na Stadionie Narodowym. Polska musi wygrać ten mecz. Inny wynik będzie trzeba uznać za totalną kompromitację. Ewentualna porażka czy choćby remis mogłyby mocno skomplikować przyszłość Probierza w kadrze. Już po meczu z Litwą hiszpańskie media pisały, iż posada selekcjonera zawisła na włosku, ale uratował ją Robert Lewandowski, zdobywając decydującego gola.