Argentyna przystępowała do finału mistrzostw świata U-20 jako drużyna z kompletem zwycięstw. Mało tego, Albicelestes w czterech ostatnich spotkaniach mundialu nie stracili choćby bramki. W finale z reprezentacją Maroka słusznie byli uznawani za faworyta, choć musieli mieć na uwadze, iż piłkarze zespołu z Afryki wyeliminowali Francję w półfinale po rzutach karnych i dysponują dużym potencjałem. Wcześniej zanotowali jedną wpadkę w fazie grupowej, przegrywając z Meksykiem 0:1.
REKLAMA
Zobacz wideo Yamal chce sprzedawać autografy?! Kosecki: Dla mnie to jest straszna głupota
MŚ U-20. Pół godziny wstrząsnęło Argentyną
najważniejsze rzeczy dla losów spotkania o tytuł działy się w pierwszych dwóch kwadransach gry. Przede wszystkim Maroko stosunkowo gwałtownie zdobyło pierwszą bramkę. W 6. minucie bramkarz Argentyny Santino Barbi faulował rywala, a sędzia długo analizował powtórki w monitorze VAR. Ostatecznie nie było podstaw do podyktowania "jedenastki", bo sytuacja nie miała miejsca w polu karnym, a Barbi został ukarany "tylko" żółtą kartką.
Z rzutu wolnego do piłki podszedł Yassir Zabiri i w 12. minucie strzelił pięknego gola, wyprowadzając Maroko na prowadzenie. W 29. minucie Zabiri podwyższył wynik, wykańczając akcję po podaniu Othmane Maanmy. Kibice z Maroka oszaleli ze szczęścia, a do końca pierwszej połowy mogły paść jeszcze kolejne bramki. Najpierw okazję mieli Argentyńczycy, a następnie Maroko. Ostatecznie rezultat się nie zmienił.
Argentyna prowadziła grę. Goli z tego nie było
Wielcy faworyci do złota MŚ U-20 musieli wziąć się w garść w drugiej części gry, jeżeli myśleli o tym, by powalczyć jeszcze o tytuł. I rzeczywiście Albicelestes rzucili się do ataku.
Zdecydowanie częściej byli przy piłce, zepchnęli piłkarzy z Maroka do defensywy. Ale czy coś konkretnego z tego wynikało? Argentyńczycy mieli problem z celnością. Oddali aż trzynaście strzałów, ale zaledwie dwa w światło bramki. Szwankowało wykończenie akcji, a to była woda na młyn dla rywali. Mimo wyraźnej przewagi w drugiej połowie Argentyna nie była w stanie strzelić choćby jednego gola. Maroko zwyciężyło 2:0 i sięgnęło po mistrzostwo świata do lat 20.
Nastały interesujące czasy dla marokańskiej piłki. Młodzież zanotowała wielki wynik, a seniorska reprezentacja trzy lata temu na mundialu zajęła czwarte miejsce, a do przyszłorocznych mistrzostw świata awansowała z kompletem zwycięstw.
Finał mistrzostw świata U-20:
Argentyna - Maroko 0:2 (0:2)
Bramki: Zabiri (12', 29')