- Kłopoty FC Barcelony. Klub nie zarejestrował Daniego Olmo i Pau Victora na drugą część sezonu La Liga. Władze ligi postawiły na swoim i już 1 stycznia się tym oficjalnie "pochwaliły". Podjęły bowiem konkretne działania, które z pewnością zabolą Joana Laportę i spółkę - pisała dziennikarka Sport.pl Agnieszka Piskorz.
REKLAMA
Zobacz wideo Kosecki o obrazkach w mediach z szatni piłkarskiej: To wszystko jest tak udawane i klejone
Olmo trafi do Anglii? Kolejka chętnych
Nie wiadomo wciąż jak zakończy się całe zamieszanie. Zwłaszcza strata Olmo byłaby poważną wyrwą. Pomocnik zagrał 15 meczów, w których zdobył sześć goli i zaliczył jedną asystę. Według doniesień hiszpańskich mediów jest już na niego kolejka chętnych.
"Pierwszym klubem, który wyraził zainteresowanie, był Arsenal, ale nie tylko „Kanonierzy" zareagowali; Do drzwi Barcelony zapukała także reszta tak zwanego "big six". Liverpool, Manchester City i Manchester United, które już latem wyraziły zainteresowanie Olmo i odnowiły swoją kandydaturę, a zapytania zasięgnęły także Chelsea i Tottenham" - pisze "Mundo Deportivo"
Czytaj także:
To się dzieje! Hitowy transfer Realu. "Na 90 procent"
Dziennikarze wspomnianego źródła dodają, iż do listy zainteresowanych dodać należy kluby niemieckie. Olmo grał wcześniej w RB Lipsk, który znów chętnie widziałby go w swoich szeregach. Bayer Leverkusen i Bayern Monachium również chętnie spoglądają w kierunku gwiazdy.
"Mundo Deportivo" uspokaja, iż póki co Olmo wciąż marzy o tym, aby pozostać w Barcelonie. Czy będzie mu to dane? Odpowiedź na to pytanie poznamy prawdopodobnie w najbliższym czasie.
Dani Olmo to wychowanek FC Barcelony, do której trafił latem 2024 roku. Jest 41-krotnym reprezentantem Hiszpanii, dla której zdobył 11 goli. W ubiegłym roku sięgnął z kadrą po mistrzostwo Europy.