Zachwycał swoją grą i skutecznością na boisku, a za każdym razem, gdy pojawia się temat legend NBA, jego nazwisko wymieniane jest jednym tchem z innymi gigantami basketu. Jego koszulka dziś dumnie wisi pod sufitem hali Lakers, którym poświęcił całą swoją zawodniczą karierę. Elgin Baylor, bo o nim mowa, miał formalnie aż osiem szans na zdobycie mistrzostwa ligi z "Jeziorowcami", ale nie powiodło mu się ani razu, co czyni go tu absolutnym rekordzistą i jednym z największych sportowych pechowców.