Gary Neville mówi, iż jedna drużyna wciąż może pokonać Liverpool i Chelsea i zdobyć tytuł Vishala Bhawaniego •

8 godzin temu

Wyścig o tytuł Premier League nabiera tempa, a stawka nie może być wyższa. Liverpool pod wodzą Arne Slota wyznacza tempo, prowadzi w tabeli i olśniewa kibiców dominującymi występami. Nie wszyscy jednak są przekonani, iż pójdą na całość.

Wchodzi Gary Neville. Była gwiazda i ekspert Manchesteru United po raz kolejny poruszyła temat swoimi śmiałymi przewidywaniami.

Mówię dalej To się nazywa piłka nożnaNeville powiedział, iż wierzy, iż to Arsenal, a nie Liverpool, wzniesie trofeum w maju.

Dzieje się tak pomimo faktu, iż Liverpool leci wysoko i może powiększyć przewagę na szczycie, jeżeli wygra mecz do ręki.

„Nie ma wątpliwości, iż są w tej chwili najlepszą drużyną, ale wydaje mi się, iż nadejdą zmiany, a Arsenal nie osiągnął jeszcze swojej formy. Mam wrażenie, iż jest w tym pewien zwrot.” powiedział Neville.

Według Neville’a najlepsze jeszcze przed Arsenalem, a kiedy osiągnie najwyższą formę, może szturmem wyprzedzić Liverpool w rankingach. Chociaż Liverpool wygląda na drużynę do pokonania, Neville przewiduje zwrot w historii.

Dlaczego Arsenal przez cały czas może wygrać wyścig o tytuł Premier League

Neville zwraca uwagę, iż terminarz Arsenalu daje Kanonierom świetną okazję na zmniejszenie dystansu.

Nadchodzące mecze z Crystal Palace, Brentford i Brighton wydają się możliwe do wygrania, a starcia z Tottenhamem i Manchesterem City sprawdzą ich wiarygodność w walce o tytuł.

Neville uważa, iż ​​Arsenal będzie prosperował w tych meczach, szczególnie w kluczowym okresie świąt Bożego Narodzenia i Nowego Roku.

– Ponieważ w pewnym momencie, gdy jesteś taką drużyną, zmienia się twoja forma i forma Arsenalu ulegnie zmianie, jeżeli uda im się zbliżyć do kilku punktów, a jeżeli przejdą dalej, myślę, iż wygrają, to mój szczery pogląd ”, powiedział były gwiazdor Man Utd.

Harmonogram Liverpoolu jest jednak równie korzystny. Mecze z Leicester, West Ham i Nottingham Forest dają The Reds szansę na umocnienie swojej pozycji.

Nawet trudniejsze mecze, takie jak spotkanie z Manchesterem United, wydają się mniej zniechęcające, biorąc pod uwagę obecną formę Liverpoolu.

Dla Arsenalu najważniejsza jest konsekwencja. Utrata punktów w nieoczekiwanych meczach, jak to miało miejsce w tym sezonie, tylko pogłębi różnicę. Ich rywalizacja w północnym Londynie ze Spurs, a wyjazdowy mecz z Aston Villą może być potencjalną przeszkodą.

Na razie Liverpool jest za sterami. jeżeli jednak przeczucia Neville’a okażą się słuszne, wyścig o tytuł może mieć nieoczekiwane zakończenie.

Idź do oryginalnego materiału